Antykwariat Lamus (www.lamus.pl) przedstawił część oferty przygotowanej na internetową aukcję zaplanowaną na wrzesień. Zaproponuje m.in. zdjęcia z planu słynnych polskich filmów: „Nóż w wodzie" Romana Polańskiego oraz „Popiół i diament" Andrzeja Wajdy. Ceny wywoławcze srebrowych odbitek na papierze (10 na 15 cm) mają wynosić ok. 100– 200 zł. Według historyków kina „Nóż w wodzie" w 1963 r. był silnym kandydatem do Oscara. Przegrał z filmem „Osiem i pół" Felliniego.
Przydatne poradniki
Zanim zadebiutujemy na rynku fotografii, powinniśmy odwiedzić Muzeum Historii Fotografii w Krakowie (www.mhk.krakow.pl). W muzealnym sklepie kupimy poradniki dla kolekcjonerów. Z książki Marka Maszczaka „Polski sprzęt fotograficzny" dowiemy się, jakie krajowe konstrukcje istniały w latach 1954–1995. Dotąd oferowano je na targach staroci. Teraz pojawiają się w antykwariatach. Oferowane są nawet na aukcjach designu z czasów PRL (np. aparat Alfa z 1961 r.). W książce Marka Maszczaka znajdziemy też informacje, jak powinien wyglądać kompletny sprzęt: aparat fotograficzny, rzutnik do przeźroczy lub powiększalnik.
Warto zwrócić uwagę na pracę Anety Kopczackiej i Moniki Kozień o zabytkowych modelach amatorskiego sprzętu filmowego (wyd. 2013 r.). Przedstawione kamery filmowe z lat 60. trafiają się w ofertach antykwariatów.
Z ekspozycji w Muzeum Historii Fotografii dowiemy się, jak powstają i jak powinny wyglądać prawidłowo wykonane odbitki w różnych szlachetnych technikach fotograficznych. To podstawowa edukacja kolekcjonera debiutanta. Muzeum współorganizuje w Pałacu Sztuki (www.palac-sztuki.krakow.pl) wielką wystawę zdjęć Ryszarda Horowitza. Przedłużono ją do końca października ze względu na wysoką frekwencję. W czerwcu na aukcji z cyklu Fotografia Kolekcjonerska (www.fotografiakolekcjonerska.pl) zdjęcie Horowitza „Appolonia" z 1985 r. kupiono za 5,5 tys. zł (cena wywoławcza 4 tys. zł).
Porcelana godna królewskiego zamku
Skarby można zdobyć bez dużych pieniędzy, wystarczy wiedza. Kolekcjoner porcelany Ireneusz Szarek za 20 zł kupił na warszawskim jarmarku perskim na Kole talerz w typie porcelany ze słynnej wytwórni w Sevres (XIX w.). W niedzielne południe setki osób przechodziły obok tego talerza i nikt się po niego nie schylił. Kolekcję Ireneusza Szarka przez lata prezentował Zamek Królewski w Warszawie. Świadczy to o jej wysokiej wartości. Obiekty z kolekcji pokazywane były także w europejskich muzeach.