64,6 mln zł przychodów, 8,1 mln zł EBITDA i 2,6 mln zł zysku netto zanotowała grupa Hawe w III kw. br. Oznacza to wzrost o odpowiednio: 67 proc., 24,6 proc. i wynik netto praktycznie bez zmiany wobec tego sprzed roku.
Po trzech kwartałach grupa zanotowała około 202 mln zł przychodów, o 75 proc. więcej niż rok wcześniej. Zarówno w samym trzecim kwartale br., jak w ciągu 9 miesięcy, przychody grupy rosły w dużej mierze za sprawą przychodów z kontraktów budowlanych (w okresie styczeń-wrzesień odpowiadały za 83 proc. wzrostu), realizowanych na rzecz sieci szerokopasmowych.
- Realizujemy dwa duże kontrakty budowy sieci szerokopasmowych: w warmińsko-mazurskim i podkarpackim. Będą one miały duży wpływ na nasze przychody w tym i przyszłym roku – mówi Dominik Drozdowski, odpowiedzialny za relacje inwestorskie w Hawe po ty jak z firmą rozstał się Piotr Owdziej. Drugim ważnym elementem wzrostu były usługi transferu ruchu telekomunikacyjnego (carrier).
Wpływy z leasingu finansowego włókien spadły z 66 mln zł do 29 mln zł, dzierżawa pasma pod transmisję danych również przyniosła nieco niższe wpływy.
- W III kwartale podpisaliśmy relatywnie mało umów sprzedaży i dzierżawy włókien. Nie myślimy jednak w cyklu kwartalnym, tylko rocznym. Spodziewam się, że w IV kw. ta część naszej działalności odnotuje większy wzrost. Jeśli chodzi o kontrakty budowy sieci szerokopasmowych to realizujemy je i systematycznie oddajemy w kooperacji z województwami kolejne kamienie milowe – mówi Piotr Kubaszewski, prezes Hawe.