- Jeśli nie pozwolimy na budowanie BTS-ów w uzdrowiskach, kuracjusze w Sopocie czy Krynicy już niedługo będą spacerować po kurortach w poszukiwaniu zasięgu - alarmuje PIIT.
- Znowelizowany projekt ustawy środowiskowej został przekazany do Komitetu Rady Ministrów - powiedział Piotr Olechno, rzecznik Ministerstwa Zdrowia. Jeśli komitet nie będzie miał zastrzeżeń do dokumentu trafi on pod obrady rządu, a następnie do Sejmu. Proponowane w rządowym projekcie rozwiązania mogą znacząco utrudnić inwestycje telekomunikacyjne w rejonach uzdrowisk.
Przygotowane przez Ministerstwo Zdrowia przepisy przewidują bowiem korektę tzw. wskaźników zieleni w strefach uzdrowiskowych, które dzielą się na strefy „A" (ścisłe centrum uzdrowiska) oraz „B" i „C". Skutkiem zmian może być poszerzenia strefy „A", w której obowiązuje zakaz budowy stacji bazowych.
Obowiązująca ustawa przewiduje, że oprócz bezwzględnego zakazu stawiania BTS-ów w strefie „A", nie można ich uruchamiać także w strefie „B", w odległości mniejszej niż 500 m od granicy strefy „A". Z projektu nowelizacji zniknął zapis o odległości 500 m. Zastąpiono go ogólniejszym zakazem budowy stacji bazowych, które będą oddziaływać na strefę „A" polami elektromagnetycznymi wyższymi od dopuszczalnych (limity określono w ustawie Prawo ochrony środowiska).
- Proponowana zmiana wpłynie na możliwość instalacji stacji bazowych w obszarze strefy „B" w ten sposób, że obszar strefy „A" ulegnie powiększeniu i granice strefy zostaną przesunięte. Odległość od strefy „A" nie będzie decydować o możliwości budowy stacji bazowej. Zamiast tego decydować będzie jej rzeczywista moc i skutki, jakie powoduje dla środowiska - wyjaśnia Agata Ambroziewicz, prawnik w kancelarii Baker & McKenzie.