Szansa na szybsze odszkodowania z polis komunikacyjnych

Polska Izba Ubezpieczeń stworzyła katalog wypadków drogowych. Dzięki niemu towarzystwa będą mogły szybciej wypłacać odszkodowania

Publikacja: 14.04.2010 19:34

190 sytuacji, w których najczęściej dochodzi do kolizji na drogach, opisała Polska Izba Ubezpieczeń we współpracy z Polskim Związkiem Motorowym w „Katalogu zdarzeń drogowych”. Dokument został wysłany do towarzystw ubezpieczeniowych, które oferują polisy komunikacyjne OC i AC. Jeśli go zaakceptują, będą mogły łatwiej i szybciej wypłacać odszkodowania.

Dlaczego? Katalog precyzyjnie wskazuje, który z uczestników ruchu w danej sytuacji, jest winny spowodowania wypadku. Określa też stopień przyczynienia się do kolizji, jeśli nie tylko jedna osoba jest winna. – Dzięki temu określenie przez ubezpieczyciela odpowiedzialności będzie trwało znacznie krócej – mówi Katarzyna Lewandowska, przewodnicząca Komisji Ubezpieczeń Komunikacyjnych PIU. Dokument ma mieć zastosowanie przede wszystkim w przypadkach, kiedy na miejsce zdarzenia nie została wezwana policja lub gdy nie ma świadków.

Stworzenie katalogu umożliwi także łatwiejsze rozliczenia między towarzystwami, które uczestniczą w tzw. porozumieniu regresowym, opracowanym przez Polską Izbę Ubezpieczeń kilka miesięcy temu. Ich klienci, którzy zostali poszkodowani w wypadku, mogą zlikwidować szkodę w ramach własnej polisy AC. Towarzystwo, które wystawiło im tego rodzaju polisę, rozlicza się później z ubezpieczycielem OC sprawcy wypadku. Porozumienie regresowe podpisały do tej pory zakłady majątkowe: Allianz, Axa TUiR, BRE Ubezpieczenia, Concordia Polska TUW, Polskie Towarzystwo Ubezpieczeń, Greenval Insurance Company, Aviva, PZU, Warta, STU Ergo Hestia, Moje Towarzystwo Ubezpieczeń, Generali, Uniqa, HDI-Asekuracja, Compensa, PZM TU, Axa Direct i Liberty Direct.

Katalog powstawał 2 lata. PIU podkreśla, że jest krokiem milowym do stworzenia systemu likwidacji szkód, który umożliwia poszkodowanemu zgłaszanie szkody do swojego ubezpieczyciela OC, a nie do ubezpieczyciela sprawcy wypadku.

PIU zapewnia, że zestaw wypadków będzie poszerzany. Dopiero kilka dni temu katalog dostał pozytywną opinię Instytutu Ekspertyz Sądowych w Krakowie, dlatego żaden ubezpieczyciel do wczoraj nie zdążył potwierdzić, że akceptuje dokument.

Polska Izba Ubezpieczeń to samorząd gospodarczy, do którego muszą należeć wszystkie towarzystwa działające na terenie Polski. Istnieje od 1990 r.

190 sytuacji, w których najczęściej dochodzi do kolizji na drogach, opisała Polska Izba Ubezpieczeń we współpracy z Polskim Związkiem Motorowym w „Katalogu zdarzeń drogowych”. Dokument został wysłany do towarzystw ubezpieczeniowych, które oferują polisy komunikacyjne OC i AC. Jeśli go zaakceptują, będą mogły łatwiej i szybciej wypłacać odszkodowania.

Dlaczego? Katalog precyzyjnie wskazuje, który z uczestników ruchu w danej sytuacji, jest winny spowodowania wypadku. Określa też stopień przyczynienia się do kolizji, jeśli nie tylko jedna osoba jest winna. – Dzięki temu określenie przez ubezpieczyciela odpowiedzialności będzie trwało znacznie krócej – mówi Katarzyna Lewandowska, przewodnicząca Komisji Ubezpieczeń Komunikacyjnych PIU. Dokument ma mieć zastosowanie przede wszystkim w przypadkach, kiedy na miejsce zdarzenia nie została wezwana policja lub gdy nie ma świadków.

Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień
Ekonomia
Złoty wiek dla ambitnych kobiet
Ekonomia
Rekordowy Kongres na przełomowe czasy
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Ekonomia
Targi w Kielcach pokazały potęgę sektora rolnego
Materiał Partnera
Polska ma ogromny potencjał jeśli chodzi o samochody elektryczne