Wieża warta miliard

Najwyższy budynek kontynentalnej Europy za cztery lata może być dumą... Warszawy. Mierzący ponad 280 metrów drapacz chmur chce wybudować spółka należąca do grupy firm Jana Kulczyka. Wieżowiec oprócz apartamentów pomieści hotel oraz biura. Powstanie nieopodal placu Zawiszy, między ulicą Chmielną a Al. Jerozolimskimi

Aktualizacja: 05.12.2007 11:43 Publikacja: 04.12.2007 18:04

Wieża warta miliard

Foto: Rzeczpospolita

Budowa powinna się rozpocząć pod koniec 2009 roku. Oddanie do użytku mogłoby wówczas nastąpić jeszcze w 2011 roku. Działka należy do holdingu Kulczyk, tak jak stojący obok biurowiec Warta Tower. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, wniosek o wydanie warunków zabudowy zostanie złożony jeszcze w tym tygodniu. Kulczyk Holding nie chciał wczoraj komentować tych informacji.

Koszt inwestycji wstępnie szacowany jest na nieco ponad miliard złotych. Z naszych informacji wynika, że 9 proc. tej sumy wyłoży inwestor, czyli zależna od grupy firm Kulczyka spółka Chmielna Development. Resztę ma sfinansować konsorcjum banków. Przy tak spektakularnej inwestycji chętnych do sfinansowania budowy powinno być sporo. Na razie jednak projekt jest na zbyt wstępnym etapie, by mówić, które z banków zagwarantują finansowanie.

Nie wiadomo nawet, kto ostatecznie zaprojektuje budynek, ani jak dokładnie obiekt będzie wyglądał. Wstępne wizualizacje są autorstwa firmy MWH Architekci znanej m.in. z zaprojektowania pod koniec lat 90. wieżowca Warsaw Trade Tower (przy ul. Towarowej), w którym inwestorem było Daewoo. Zwykle przy tego rodzaju budynkach projekt powstaje we współpracy różnych pracowni. Inwestor zaprasza do konkursu najbardziej uznane na świecie studia. Pewnie tak samo będzie i w tym przypadku.

Warszawski budynek ma mieć 68 kondygnacji. Najwyższe kondygnacje zajmie ponad 300 apartamentów. Pod nimi ulokowany zostanie hotel na przynajmniej 200 pokoi. Nie wiadomo jeszcze, pod jaką marką będzie działał. Wiadomo jednak, że tak prestiżowym projektem mogłyby być potencjalnie zainteresowane właściwie wszystkie największe sieci – z Hyattem, Hiltonem czy Marriottem na czele. Poniżej części hotelowej znajdą się biura. Łączna powierzchnia wieżowca może przekroczyć 109,6 tys. mkw. Powierzchni użytkowej będzie ponad 80,6 tys. mkw. Rozmiary budynku będą jednak zależeć od ostatecznego projektu. Maksymalnie upraszczając rachunki, można wyliczyć, że zbudowanie 1 mkw. powierzchni użytkowej będzie kosztowało prawie 12,5 tys. zł. W tej chwili na warszawskim rynku luksusowych apartamentowców 1 mkw. mieszkania kosztuje od prawie 20 do nawet 40 tys. zł.

Na razie miano najwyższego budynku Starego Kontynentu należy do Commerzbank Tower we Frankfurcie nad Menem. Licząc do dachu, ma on 258,7 m wysokości (wraz z anteną 299 m). Warszawski budynek ma mieć 260 m plus iglica, co łącznie da 282,4 m. Dla porównania Pałac Kultury liczy z iglicą 230,7 m, bez iglicy – 188 m.

Warszawski budynek będzie jednak najwyższy (licząc do końca dachu) tylko w kontynentalnej części Europy. Do 2011 roku ukończony będzie bowiem budowany już londyński Shard of Glass. Budynek, znany także jako London Bridge Tower, będzie miał 306 m wysokości. Autorem projektu jest włoski architekt Renzo Piano. Współtwórca paryskiego Centrum Georges Pompidou z lat 70., później odpowiedzialny m.in. za rekonstrukcję placu Poczdamskiego w Berlinie.

Rynek wysokich apartamentowców to w Polsce nowość. Nie został ukończony jeszcze żaden projekt. Te, które są w budowie lub w fazie planowania, można policzyć na palcach jednej ręki: dwie wieże Platinum Towers obok warszawskiego hotelu Hilton, Złota 44, Sea Towers w Gdyni oraz zapowiadany przez powiązany z Leszkiem Czarneckim LC Corp drapacz chmur Sky Tower we Wrocławiu.

– Klientów przyciąga najlepsza lokalizacja lub słynny architekt. A najlepiej połączenie obu tych czynników, jak w przypadku budynku Libeskinda przy Złotej. Na rynku jest miejsce na pojedyncze takie projekty w skali całego kraju – uważa Anna Terlecka, ekspert rynku nieruchomości firmy CB Richard Ellis Polska.

Rynek apartamentowców w wysokich budynkach dopiero raczkuje. Obecnie najbardziej promowane są cztery projekty – warszawskie Złota 44 i Platinum Towers, See Towers w Gdyni oraz Sky Tower we Wrocławiu. W Warszawie planowane są kolejne projekty, wśród nich naprawdę spektakularne wieżowce, choć prace nad nimi są jeszcze na bardzo wstępnym etapie. Jest zauważalny popyt na tego rodzaju lokale. Apartamenty, które już są w sprzedaży, dość szybko znajdują klientów. Ceny kształtują się pomiędzy 17 a 40 tys. zł za mkw. Nie wydaje mi się, żeby w najbliższym czasie miały znacząco wzrosnąć. Kupują je instytucje, indywidualni klienci z zamiarem zamieszkania oraz inwestorzy z myślą o wynajmie. Terminy oddawania projektów są raczej odległe, dlatego podaż powinna być równomiernie rozłożona w czasie. Rynek warszawski ma bardzo duży potencjał i może zaabsorbować kilka tego typu inwestycji.

Budowa powinna się rozpocząć pod koniec 2009 roku. Oddanie do użytku mogłoby wówczas nastąpić jeszcze w 2011 roku. Działka należy do holdingu Kulczyk, tak jak stojący obok biurowiec Warta Tower. Jak nieoficjalnie dowiedziała się „Rz”, wniosek o wydanie warunków zabudowy zostanie złożony jeszcze w tym tygodniu. Kulczyk Holding nie chciał wczoraj komentować tych informacji.

Koszt inwestycji wstępnie szacowany jest na nieco ponad miliard złotych. Z naszych informacji wynika, że 9 proc. tej sumy wyłoży inwestor, czyli zależna od grupy firm Kulczyka spółka Chmielna Development. Resztę ma sfinansować konsorcjum banków. Przy tak spektakularnej inwestycji chętnych do sfinansowania budowy powinno być sporo. Na razie jednak projekt jest na zbyt wstępnym etapie, by mówić, które z banków zagwarantują finansowanie.

Pozostało 82% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy