Pesymistycznie ocenia jednak perspektywy rynku reklamy, dlatego jego akcje staniały w Sztokholmie o 9,21proc., do 0,69 korony.
Spółka osiągnęła w 2008 r. zysk netto w wysokości 4,06 mln dol. wobec straty 20,15 mln dol. rok wcześniej. Obroty spadły o 10,7 proc., do 29,47 mln. – Spowolnienie gospodarki na świecie wpłynęło negatywnie na rynek reklamy, co z kolei zwiększyło presję na prasę – stwierdził prezes Mikael Jensen. – Metro nie było wyjątkiem. Wyniki kwartalne i roczne rozczarowały, zwłaszcza na południu Europy i w USA – dodał. Według szefa Metro International perspektywy rynku reklamy są wyjątkowo słabe, dlatego przewiduje, że sprzedaż spadła w styczniu o 20 proc.
Jest jednak element nadziei: czytelnictwo tytułów grupy wzrosło o 10 proc. w porównaniu z 2007 rokiem. Poprawa nastąpiła w większości krajów, zwłaszcza we Francji, Włoszech, w Danii czy Grecji. Spółka wydaje 64 tytuły w 20 krajach. Ma ponad 18 mln czytelników.