Do 2013 r. Obama zredukuje deficyt o połowę

Cięcie kosztów misji irackiej, podnoszenie podatków dla najbogatszych Amerykanów i usprawnianie administracji

Publikacja: 23.02.2009 06:15

Do 2013 r. Obama zredukuje deficyt o połowę

Foto: AFP

Dzięki tym trzem zabiegom do końca swej kadencji, czyli do 2013 r., prezydent USA Barack Obama chce zmniejszyć deficyt budżetowy o połowę – podały amerykańskie media, powołując się na anonimowe źródło w rządzie. Deficyt szacowany w tej chwili na 1,3 bln dol. lub 9,2 proc. PKB w ciągu czterech lat stopnieje do ok. 533 mld dol. lub 3 proc. PKB.

Szczegóły tego programu powinniśmy poznać dziś podczas spotkania w Białym Domu dotyczącego pierwszego budżetu nowej administracji – na rok fiskalny 2010.

W sobotnim wystąpieniu radiowym Obama podkreślał, że walka ze skutkami kryzysu jest priorytetem. A sukces lub porażka zdefiniuje jego prezydenturę.

– Nie możemy podtrzymywać wzrostu ekonomicznego bez pełnego kontrolowania deficytu – stwierdził prezydent.

Do tego potrzeba oszczędności. Tymczasem sam udział w wojnach w Iraku i Afganistanie kosztował USA w ubiegłym roku 190 mld dol. Dlatego ważne są decyzje o ograniczaniu działań w Afganistanie i wycofaniu w ciągu 16 miesięcy żołnierzy z Iraku.

Anonimowe źródła rządowe podtrzymują też doniesienia „Washington Post” o planowanym podniesieniu wpływów podatkowych z jednoczesnym obniżeniem wydatków federalnych do 2013 r. z 26 do 22 proc. Usprawnienie działań administracji to m.in. rezygnacja z wielu nieefektywnych programów rządowych. Nastąpi też podniesienie z 35 do 39 proc. podatków dla Amerykanów zarabiających ponad 250 tys. dol. rocznie. Mówiąc dokładniej, sama stawka podatku nie zostanie podniesiona, ale administracja nie przedłuży ulgi wprowadzonej przez prezydenta Busha dla najzamożniejszych obywateli (wygasa w 2010 r.).

Stany Idaho, Missisisppi, Luizjana, Teksas, Południowa Karolina i Alaska nie chcą przyjąć rządowych funduszy - podało CNN. Zarządzają nimi gubernatorzy z Partii Republikańskiej.

Dzięki tym trzem zabiegom do końca swej kadencji, czyli do 2013 r., prezydent USA Barack Obama chce zmniejszyć deficyt budżetowy o połowę – podały amerykańskie media, powołując się na anonimowe źródło w rządzie. Deficyt szacowany w tej chwili na 1,3 bln dol. lub 9,2 proc. PKB w ciągu czterech lat stopnieje do ok. 533 mld dol. lub 3 proc. PKB.

Szczegóły tego programu powinniśmy poznać dziś podczas spotkania w Białym Domu dotyczącego pierwszego budżetu nowej administracji – na rok fiskalny 2010.

Ekonomia
Brak wody bije w konkurencyjność
Ekonomia
Kraina spierzchniętych ust, kiedyś nazywana Europą
Ekonomia
AI w obszarze compliance to realna pomoc
Ekonomia
W biznesie nikt nie może iść sam
Ekonomia
Oszczędna jazda – techniki, o których warto pamiętać na co dzień