W najbliższym czasie odbędzie się kilka aukcji bibliofilskich, na których można będzie kupić wyjątkowo bogaty wybór grafik, zabytkowych książek i rękopisów. W sobotę 28 marca Krakowski Antykwariat Naukowy (www.antkrak.krakow.pl) wystawi pod młotek wyjątkowo piękną grafikę Brunona Schulza „Wiosna” (wyw. 20 tys. zł). Dzieło Schulza to rzadkość!
Kolekcjonerzy dedykacji zapolują na książkę z wpisem Witkacego (2 tys. zł). – Taki sam egzemplarz z 1923 roku „Teorii czystej formy w teatrze”, ale bez dedykacji, miałby cenę ok. 500 zł – informuje Edward Śmiłek. Czyli co najmniej 1,5 tys. zł dopłacimy za słowa: „Panu Czesławowi Jankowskiemu Swemu Szanownemu Wrogowi ofiaruje z wyrazami szacunku i sympatii Jego wróg Witkacy. 8V1923 Zakopane”. Prosty rachunek podpowiada, ile w tym wypadku dopłacimy ekstra za jedno słowo.
[srodtytul]List za 20 tysięcy[/srodtytul]
Z kolei 4 kwietnia odbędzie się aukcja w antykwariacie Wójtowiczów (www.antykwariat.wojtowicz.krakow.pl). Tu przebojem jest list Adama Mickiewicza do Julesa Micheleta (20 tys. zł), nieznany badaczom dorobku wieszcza. Dla miłośników poety przygotowano w sumie 29 pozycji w średnich cenach 120 – 200 zł. Warto zwrócić uwagę na „Sonety krymskie” (260 zł), pięknie wydane w 1922 roku we Lwowie z ilustracjami rosyjskich artystów.
Ambitny kolekcjoner może kupić (150 zł) przedwojenny afisz propagandowy (47 na 32 cm) o treści: „Głosujcie tylko na bibliofilów i miłośników książek. Oddając głosy na tych kandydatów, zapewnicie kulturze polskiej rozkwit i potęgę”. Na oryginalny prezent nadaje się edycja z 1930 roku „Dekameronu” Boccaccia z frywolnymi ilustracjami Mai Berezowskiej (350 zł).