Zdaniem Izby nasz kraj zyskuje w rankingach ekonomicznych, gdy inne państwa pogrążają się w recesji. – Atutami Polski są wciąż niskie koszty pracy, a także wykształcone kadry. Ludzie są ambitni i nastawieni na sukces – twierdzi Rick Łada, wiceprezydent Izby. Zdaniem prezesa Romana Rewalda Polsce potrzebna jest jednak wyspecjalizowana służba dyplomatyczna, zdolna przyciągnąć zagranicznych przedsiębiorców.

O tym, że taka kadra już jest (chodzi o nowego wiceministra Pawła Wojciechowskiego, odpowiedzialnego w MSZ za gospodarkę), przekonywał wczoraj minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski, który spotkał się z przedsiębiorcami na śniadaniu zorganizowanym przez Polsko-Niemiecką Izbę Przemysłowo-Handlową. Minister podkreślił także stabilność sytuacji ekonomicznej kraju: – Są przesłanki, że w 2009 r. nasz wzrost gospodarczy utrzyma się na poziomie dodatnim – powiedział.