Pod lupę brane są umowy zawierane nie tylko przez instytucje finansowe

Konsumenci nie zawsze mają możliwość negocjowania warunków proponowanej umowy. Ich rola sprowadza się do podpisania kontraktu bądź odrzucenia go w całości

Publikacja: 13.05.2009 16:34

Dotyczy to na przykład umów stosowanych przez banki, operatorów telefonicznych, deweloperów, zakłady ubezpieczeń, biura podróży, dostawców gazu i energii elektrycznej itp. Przedsiębiorca może więc próbować narzucić w umowie klauzule, które nie będą korzystne dla klienta.

Dlatego kodeks cywilny stanowi, że postanowienia, które nie zostały uzgodnione indywidualnie, nie wiążą konsumenta, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszający jego interesy.

Przykładem są klauzule, według których warunkiem odstąpienia od umowy jest zapłacenie kary lub wyłączające odpowiedzialność przedsiębiorcy za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania. Należy podkreślić, że zawsze obowiązują zapisy dotyczące głównych świadczeń stron, na przykład ceny lub wynagrodzenia, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

Konsument, który przypuszcza, że umowa zawiera postanowienie niedozwolone, powinien powiedzieć o tym przedsiębiorcy. Jeśli nie wyrazi on zgody na zmianę kwestionowanych punktów kontraktu, najlepiej zmienić kontrahenta. Natomiast jeśli umowa, którą już podpisaliśmy, zawiera niedozwolone postanowienia, to – zgodnie z definicją określoną w kodeksie cywilnym – takie klauzule nie wiążą nas z mocy prawa. Jeżeli przedsiębiorca nie przychyli się do tego stanowiska, należy zwrócić się do sądu powszechnego (rejonowego lub okręgowego) o uznanie danego postanowienia za niewiążące.

Na przykład jeżeli chcemy odstąpić od umowy, a w jej warunkach znajduje się postanowienie wykluczające taką możliwość lub przewidujące rażąco wygórowaną karę, to możemy powołać się na niedozwolony charakter postanowienia umownego i jeżeli przedsiębiorca nie uwzględni naszych racji, dochodzić swoich roszczeń sądownie. Można przy tym korzystać z pomocy miejskiego lub powiatowego rzecznika konsumentów lub organizacji konsumenckiej (Federacja Konsumentów, Stowarzyszenie Konsumentów Polskich).

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przeprowadza regularne kontrole wzorców stosowanych w umowach z konsumentami przez przedsiębiorców działających w wielu branżach, od szkół językowych i uczelni niepublicznych, przez organizatorów turystyki, zakłady ubezpieczeń i banki aż po telewizje kablowe i dostawców gazu. W ich wyniku skierowanych zostało wiele pozwów do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK). Postanowienia umowne uznane prawomocnym wyrokiem SOKiK za niedozwolone są wpisywane do rejestru klauzul niedozwolonych. Od tego momentu ich stosowanie w obrocie z konsumentami staje się zakazane.

źródło: Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Dotyczy to na przykład umów stosowanych przez banki, operatorów telefonicznych, deweloperów, zakłady ubezpieczeń, biura podróży, dostawców gazu i energii elektrycznej itp. Przedsiębiorca może więc próbować narzucić w umowie klauzule, które nie będą korzystne dla klienta.

Dlatego kodeks cywilny stanowi, że postanowienia, które nie zostały uzgodnione indywidualnie, nie wiążą konsumenta, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszający jego interesy.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy