Za wcześnie na nową hossę

Światowa recesja może jeszcze zepchnąć giełdowe indeksy w dół. W piątek WIG20 na chwilę pokonał psychologiczną barierę 2000 pkt i był najwyżej od ośmiu miesięcy

Publikacja: 06.06.2009 04:46

WIG20

WIG20

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Po godzinie 14.30 indeks 20 największych spółek z warszawskiego parkietu przekroczył 2000 pkt. Było to efektem zleceń kupna inwestorów, którzy odebrali lepsze od prognoz informacje o rynku pracy w USA jako kolejny dowód, że świat zaczyna radzić sobie z kryzysem. Ostatecznie jednak WIG20 zakończył dzień spadkiem o 0,34 proc. (1962 pkt). Lepiej niż giełda w Warszawie zachowywały się parkiety w Moskwie i Budapeszcie. Tam główne indeksy zyskały ponad 3 proc.

– Jesteśmy w trendzie wzrostowym, ale przed nami jeszcze większa korekta. Być może na przełomie sierpnia i września. Obecnie rynek rośnie, nie zwracając w ogóle uwagi na to, że nadal z gospodarki nie napływają wyłącznie dobre informacje – mówi Konrad Łapiński zarządzający funduszem Total FIZ.

Inwestorzy wręcz entuzjastycznie ocenili piątkowe dane z USA, mimo że stopa bezrobocia w największej gospodarce świata wzrosła do najwyższego poziomu od 26 lat, czyli 9,4 proc. Owszem, liczba zatrudnionych w sektorach pozarolniczych spadła mniej, niż oczekiwano, ale wciąż brakuje wyraźnych danych świadczących o tym, że recesja na świecie dobiega końca. A na to wyraźnie liczą giełdowi gracze.

– Obecny wzrost może przerwać niespodzianka w postaci kolejnych negatywnych doniesień o stanie światowej gospodarki. Jest jeszcze sporo złych wiadomości, które nie zostały uwzględnione przez inwestorów – mówi „Rz” Wiesław Rozłucki, były prezes warszawskiej giełdy.

Do stabilizacji na amerykańskim rynku pracy wciąż jeszcze daleko, a bez tego trudno oczekiwać zwiększonych wydatków konsumentów, które mogłyby ruszyć amerykańską gospodarkę. Dlatego wydaje się, że potencjał wzrostowy na giełdach powoli się wyczerpuje. – Od lutego giełda zyskała już 50 proc. i rynkowi należy się odpoczynek – twierdzi Marek Mikuć, wiceprezes Allianz TFI. Jego zdaniem indeks WIG20 może dojść do poziomu 2050 – 2100 pkt., a potem nastąpi korekta w dół. – Bez niej rynek nie będzie chciał dalej rosnąć. Dziś stosunek ryzyka do zysku jest już niekorzystny – podkreśla Mikuć.

Od ponad trzech miesięcy warszawska giełda systematycznie wspina się w górę. Czerwiec zaczął się imponująco. W pierwszym tygodniu ceny akcji największych spółek wzrosły o 8,9 procentów i był to najlepszy tydzień od listopada ubiegłego roku.

W ostatnich dniach sytuacja wyglądała tak, jakby inwestorzy, którzy czekali na głębszą korektę, teraz w pośpiechu wskakiwali do rozpędzonego już pociągu. – Inwestorzy, których do wejścia na rynek zachęcą ostatnie wzrostowe sesje, mogą już nie zarobić – zaznacza Mikuć.

– Jeśli wierzyć, że recesja, z którą mamy obecnie do czynienia, rzeczywiście jest tak głęboka, to za wcześnie jest, by oczekiwać, że indeksy giełdowe będą nadal pięły się w górę – dodaje Rozłucki.

[wyimek]1,2 mld zł wynoszą średnio dzienne obrotyna warszawskiej giełdzie. To niewiele[/wyimek]

Polski rynek wciąż próbują rozruszać krajowi gracze, licząc na przyłączenie się do giełdowej gry kolejnych inwestorów. Jednak na obecnych poziomach to się nie udaje. Obroty wciąż są niewielkie – średnio 1,2 mld zł na sesji, z czego większość przypada na akcje kilku największych firm. Akcje na GPW nie cieszą się też większym zainteresowaniem inwestorów zagranicznych, którzy spośród rynków wschodzących wybrali sobie rosyjski, rumuński i indyjski. Tam w ciągu ostatnich 3 miesięcy papiery średnio zdrożały po ok. 90 proc.

Gorsze nastroje panują też na rynku walutowym. W piątek złoty wyraźnie się osłabił. – Inwestorzy opuścili nasz region na rzecz Azji i Brazylii – mówi Jan Koprowski, diler walutowy w jednym z warszawskich banków.

[i]Masz pytanie, wyślij e-mail do autora:

[mail=c.adamczyk@rp.pl][/mail][/i]

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy