Najlepiej zacząć od samodzielnego przeglądu wydatków i wszelkiego typu stałych kosztów, możliwości ich zmniejszenia są bowiem ogromne. Jak mówią doradcy, jedna z firm w trakcie intensywnego rozwoju i wynajmowania kolejnych powierzchni na biura nie zorientowała się, że połączenia między telefonami stacjonarnymi jej pracowników nie odbywały się w sieci wewnętrznej, czyli za darmo, tylko według zwykłych stawek. Przypomniały o tym dopiero ogromne rachunki.
Dlatego firm specjalizujących się w takich usługach szybko przybywa, ponieważ w czasach kryzysu coraz więcej przedsiębiorców zaczyna zwracać uwagę na wydawane pieniądze. Stosunkowo najprostsze do optymalizacji są koszty związane z zakupem materiałów i energii potrzebnych do wytworzenia produkowanych przez firmę towarów lub wykonywanych usług. Niestety, wśród wymienianych kosztów do potencjalnego obniżenia są także wynagrodzenia pracowników, których czasami można zastąpić choćby procesami automatycznymi.
[wyimek]42 proc. firm twierdzi, że dobrze zorganizowane zakupy odgrywają kluczową rolę w ich działalności [/wyimek]
Jeśli jednak po wstępnej analizie żadnych oszczędności nie widać, wtedy warto skorzystać z usług doradcy. Po podpisaniu klauzuli o poufności przekazujemy takiej firmie potrzebne dokumenty i dopiero na ich podstawie powstaje wstępny projekt i kosztorys przeprowadzenia operacji.
Wynajęcie doradcy nie zawsze musi się wiązać z dodatkowymi opłatami. Część firm doradzających w obniżaniu kosztów zgadza się na honorarium zależne od wygenerowanych przez siebie oszczędności. Ich skala musi być jednak na tyle duża, żeby zyskał zarówno doradca, jak i klient.
