Frank szwajcarski coraz tańszy. Mniej niz 3 zł za franka

Polepszające się nastroje po publikacji danych o sprzedaży detalicznej oraz niezłe wyniki bankowych stress-testów umocniły złotego. Dzięki temu spadły raty kredytów walutowych

Aktualizacja: 27.07.2010 02:58 Publikacja: 26.07.2010 20:49

Frank szwajcarski coraz tańszy. Mniej niz 3 zł za franka

Foto: Bloomberg

Kurs franka szwajcarskiego spadł na rynku międzybankowym do 2,97 zł, a za euro płacono 4,02 zł, najmniej od ponad miesiąca. Dolara amerykańskiego wyceniano na 3,11 zł.

- Umocnienie złotego jest efektem poprawy nastrojów na rynkach pod koniec ubiegłego tygodnia, przede wszystkim dobrych danych makroekonomicznych z Niemiec, które są ważnym partnerem gospodarczym Polski oraz danych o sprzedaży detalicznej w Polsce - tłumaczy Dorota Strauch, analityk walutowy Raiffeisen Banku. Zniknęło także ryzyko związane z publikacją stress-testów, co wpłynęło na wzrost apetytu na ryzyko.

Mocniejszy złoty przekłada się na niższy koszt obsługi kredytów walutowych. W przypadku zadłużenia we frankach szwajcarskich, różnica w racie płaconej w poniedziałek gdy frank kosztował 2,97 zł (dla kredytu w kwocie 300 tys. zł, zaciągniętego na początku 2007 r., na 30 lat, przy marży 1,5 proc. ) w porównaniu do początku lipca gdy kurs sięgał 3,14 zł, wyniosła ponad 50 zł i to mimo wzrostu oprocentowania tych kredytów ( LIBOR dla CHF, na którym jest ono najczęściej oparte wzrósł z 1,61 do 1,65 proc.).

Jednak zdaniem analityków na razie frank szwajcarski pozostanie mocny i nie należy się spodziewać głębszych spadków jego kursu. W kolejnych dniach kurs euro może się zbliżyć do poziomu 4,0 zł. Wpływ na sytuację na rynkach walutowych będzie miała publikacja wyników kluczowych spółek w Stanach Zjednoczonych - przewiduje Piotr Bielski, ekonomista BZ WBK.

Są także dobre wiadomości dla osób posiadających kredyt hipoteczny zaciągnięty w rodzimej walucie. - Jeśli ktoś spłaca dziś kredyt mieszkaniowy w złotych, to już niedługo zapłaci najniższą ratę w historii. Będzie to efekt spadku stawki 3-miesięcznego WIBOR-u, na którym oparte jest oprocentowanie, do rekordowo niskiego poziomu – 3,81 proc. - mówi Paweł Majtkowski, analityk Expandera.

Dla kredytu w kwocie 300 tys. zł (zaciągniętego na 30 lat, przy marży 1 proc.) miesięczna rata spadła z 1620 zł w kwietniu (wówczas WIBOR wynosił 4,05 proc.) do 1580 zł obecnie. Majtkowski tłumaczy, że większość klientów obniżkę odczuje już w przypadku najbliższej raty, inni będę czekać na to do 3 miesięcy. Zależy to bowiem od tego jak poszczególne banki dokonują aktualizacji oprocentowania kredytów.

Tyle, że obecna obniżka rat kredytów w złotych może być ostatnią lub jedną z ostatnich. Analitycy spodziewają się bowiem, że jeszcze pod koniec tego roku lub w początku następnego Rada Polityki Pieniężnej zacznie podnosić stopy procentowe. To natomiast spowoduje wzrost oprocentowania kredytów.

Kurs franka szwajcarskiego spadł na rynku międzybankowym do 2,97 zł, a za euro płacono 4,02 zł, najmniej od ponad miesiąca. Dolara amerykańskiego wyceniano na 3,11 zł.

- Umocnienie złotego jest efektem poprawy nastrojów na rynkach pod koniec ubiegłego tygodnia, przede wszystkim dobrych danych makroekonomicznych z Niemiec, które są ważnym partnerem gospodarczym Polski oraz danych o sprzedaży detalicznej w Polsce - tłumaczy Dorota Strauch, analityk walutowy Raiffeisen Banku. Zniknęło także ryzyko związane z publikacją stress-testów, co wpłynęło na wzrost apetytu na ryzyko.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy