Magnat kocha młodość

Premier skandalista Silvio Berlusconi z nikim się nie liczy. Może sobie na to pozwolić. Jego majątek w spółkach wynosi 4,5 mld euro. Zaczynał jako sprzedawca odkurzaczy

Publikacja: 28.01.2011 03:07

Silvio Berlusconi nie ukrywa, co lubi w życiu najbardziej

Silvio Berlusconi nie ukrywa, co lubi w życiu najbardziej

Foto: AFP

Jak wyliczył niedawno brytyjski kanał informacyjny BBC News, jeśli zsumuje się długość trwania trzech kadencji Silvia Berlusconiego, jest on najdłużej rządzącym premierem we Włoszech po wojnie. Po raz pierwszy został nim – na niecały rok – 17 lat temu, rok po powołaniu swojej centroprawicowej partii Forza Italia. Potem piastował to stanowisko w latach 2001 – 2006. W fotelu szefa rządu zasiada teraz od maja 2008 roku.

W grudniu 2010 roku, gdy jego sytuacja polityczna była naprawdę trudna, Berlusconiemu udało się przetrwać polityczny kryzys i głosowanie nad wotum nieufności dla jego gabinetu. Ostatnio walczy z prasą i opinią publiczną po swoim kolejnym obyczajowym faux pas. Wywołany pod koniec ubiegłego roku skandal, w który oprócz włoskiego premiera zamieszana była 17-letnia wówczas marokańska tancerka brzucha Karima Keyek, wciąż pobrzmiewa w światowej prasie.

Nad chronionym przez immunitet Berlusconim wiszą też procesy wytoczone na podstawie zarzutów o korupcję i łapówkarstwo, do jakich miało dojść w związku z działalnością jego rozlicznych firm.

To jednak tylko czubek góry lodowej zarzutów, jakie pojawiały się w związku z jego osobą od czasu, kiedy prowadzi działalność biznesową i polityczną. W poprzednich latach media sugerowały mu i powiązania z mafią, i członkostwo w loży masońskiej Propaganda Due (za co pozywał dziennikarzy do sądu), i finansowe przekręty. A jego druga żona Veronica Lario przy okazji rozwodu nie szczędziła uwag na temat bujnego życia, jakie prowadził poza domem, m.in. spotykając się z nieletnimi dziewczętami. Brał nawet udział w imprezie urodzinowej jednej z takich marzących o karierze telewizyjnej nastolatek.

Fotografom udało się też zrobić i sprzedać włoskiemu dziennikowi „La Republicca” i hiszpańskiemu „El Pais” zdjęcia dokumentujące rozbieraną imprezę w willi Berlusconiego na Sardynii, gdzie jednym z nagich gości okazał się były premier Czech Mirek Topolanek.

[srodtytul]Media, finanse, sport, teatr[/srodtytul]

Wygląda na to, że sam Berlusconi nic sobie z krytyki nie robi. Stoi za nim w końcu nie tylko budowane przez ponad 15 lat polityczne ugrupowanie, ale przede wszystkim ogromne biznesowe imperium skupione w założonym w latach 70. XX w. holdingu Fininvest, zatrudniającym dzisiaj prawie 18 tys. ludzi. Przychody Fininvestu na koniec 2009 roku wyniosły 5,4 mld euro, a zysk netto niecałe 174 mln euro.

To, że Berlusconi zainwestuje w media, finanse i sport, wcale nie było na początku jego kariery jasne. Pochodzący z Mediolanu Berlusconi ukończył w rodzinnym mieście prawo, po czym imał się różnych zajęć – media z upodobaniem przypominają, że np. sprzedawał odkurzacze. Potem, już w latach 60., miał firmę budowlaną. Budowę swojego imperium zaczął w kolejnej dekadzie od sieci kablowej Telemilano.

Dziś wartość udziałów Berlusconiego w spółkach to – według naszych wyliczeń – prawie 4,5 mld euro. Amerykański „Forbes”, który w 2010 roku umieścił włoskiego premiera i mediowego magnata na 74. miejscu swojej listy najbogatszych tego świata, wycenił cały majątek jego i rodziny współkierującej z nim majątkiem, na 9 mld dol. Nasze zestawienie obejmuje wyłącznie udziały samego Silvia Berlusconiego i tylko w spółkach giełdowych.

Są wśród nich ogromne firmy, jak telewizyjna Grupa Mediaset – jedna z największych tego typu firm w Europie, i wydawnicza Grupa Mondadori, do której należy szereg spółek wydających książki (m. in. podręczniki, ale także książki dla dzieci, albumy i literaturę współczesną). Jest właścicielem czasopism we Włoszech – ponad 40 tytułów, w tym kobiecych pism o dużej rynkowej tradycji, jak ukazujący się od ponad 70 lat kobiecy magazyn „Grazia”, liczący ponad pół wieku magazyn „Epoca” oraz newsowa „Panorama”, która ukazuje się od lat 60. Ma czasopisma także we Francji i Grecji. Do Mondadori należy Radio R101. Udział grupy we włoskim rynku książkowym i magazynowym wynosi dziś ok. 30 proc.

Choć Berlusconi przedsiębiorca kojarzony jest zwłaszcza z mediami, to nie wyczerpują one jego biznesowej aktywności. Pozamedialne aktywa to przede wszystkim znaczne udziały w finansowej Grupie Mediolanum oferującej doradztwo inwestycyjne, usługi bankowe i ubezpieczenia na życie, posiadane do spółki z klanem Dorisów. Ennio Doris, którego majątek amerykański „Forbes” szacuje na 1,9 mld dol., jest prezesem firmy. Do Fininvestu należą też klub piłkarski AC Milan i mediolański Teatr Manzoni.

[srodtytul]Rząd dusz[/srodtytul]

Sam telewizyjny Mediaset to gigantyczna plątanina rozmaitych spółek nadawczych i producenckich (wśród nich np. Medusa) pracujących dzień i noc na potrzeby mediowego biznesu. Rząd dusz, który Berlusconi – panując w swoim medialnym imperium – bez wątpienia sprawuje, zapewniają mu m.in. trzy z siedmiu największych kanałów telewizyjnych nadających we Włoszech bezpłatnie w ramach naziemnej telewizji: Canale 5, Italia 1 i Rete 4. To trzy największe stacje prywatne na włoskim rynku.

Jak wielką władzę nad zakochanymi w telewizji Włochami ma mediowe imperium Berlusconiego, zilustrował w dokumencie „Wideokracja” przed dwoma laty reżyser Eryk Gandini. Po obejrzeniu filmu w pamięć na długo zapadają historie ludzi, którzy całe życie trenują taniec i śpiew, by trafić do muzycznego show lub do konkursu na velinę – hostessę, która w rozrywkowych programach włoskiej telewizji tkwi w tle niczym ozdobna paprotka.

Jeszcze lepiej ilustruje to fakt, że we Włoszech film Gandiniego, który w Polsce zrobił furorę na warszawskim festiwalu Doc Review, a dziś legalnie i bezpłatnie można go obejrzeć chociażby w Internecie, nigdy nie trafił do szerokiej dystrybucji i nie został pokazany w żadnej dużej stacji.

[srodtytul]Dzieci u sterów[/srodtytul]

W prowadzeniu biznesu włoskiemu premierowi od dawna pomagają dzieci z pierwszego małżeństwa z Carlą Elvirą Lucią Dall’Oglio. Rozwiódł się z nią po 20 latach małżeństwa w latach 80., kiedy na świecie była już pierwsza córka, jaką miał z aktorką Veronicą Lario, którą zresztą szybko poślubił.

Dzieci Berlusconiego z obu małżeństw kierują jego firmami. Główną szefową Fininvestu jest jego najstarsza 45-letnia córka z pierwszego małżeństwa – Marina, która należy też do rad dyrektorów innych firm, w których Berlusconi ma udziały: Mediasetu i spółki Mediobanca, oraz jest szefową spółki Arnoldo Mondadori Editore.

Rodzony brat Mariny, 42-letni Pier Silvio Berlusconi, jest jednym z głównych dyrektorów w koncernie Fininvest, wiceszefem Mediasetu oraz szefem telewizyjnej spółki R. T. I. Wchodzi też do rad dyrektorów Mediasetu i kilku innych spółek mediowych Berlusconiego (m. in. Medusy Film i Mondadori).

Zaledwie 27-letnia Barbara Berlusconi, córka Silvia z drugiego małżeństwa (ma dwójkę młodszego rodzeństwa: Eleonorę i Luigiego), także należy do rady dyrektorów Fininvestu.

Nawet jeśli gabinet Berlusconiego nie zdoła rządzić do końca kadencji w 2013 roku, premier ma do czego wracać. Jego polityczna kariera zależy jednak od odpowiedzi na pytanie, co dalej z utrudnionymi przez polityczny immunitet procesami i skandalami, których wielu Włochów ma już po prostu dosyć.

współpraca Cezary Adamczyk

Jak wyliczył niedawno brytyjski kanał informacyjny BBC News, jeśli zsumuje się długość trwania trzech kadencji Silvia Berlusconiego, jest on najdłużej rządzącym premierem we Włoszech po wojnie. Po raz pierwszy został nim – na niecały rok – 17 lat temu, rok po powołaniu swojej centroprawicowej partii Forza Italia. Potem piastował to stanowisko w latach 2001 – 2006. W fotelu szefa rządu zasiada teraz od maja 2008 roku.

W grudniu 2010 roku, gdy jego sytuacja polityczna była naprawdę trudna, Berlusconiemu udało się przetrwać polityczny kryzys i głosowanie nad wotum nieufności dla jego gabinetu. Ostatnio walczy z prasą i opinią publiczną po swoim kolejnym obyczajowym faux pas. Wywołany pod koniec ubiegłego roku skandal, w który oprócz włoskiego premiera zamieszana była 17-letnia wówczas marokańska tancerka brzucha Karima Keyek, wciąż pobrzmiewa w światowej prasie.

Pozostało 88% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy