Cena wywoławcza licencji na częstotliwości umożliwiające świadczenie usług mobilnych 4G we Francji została przez tamtejsze władze podniesiona do 2,5 mld euro. Wcześniej cena wynosiła 1,85 mld euro.
Jak zapowiedział Eric Besson, francuski minister przemysłu i gospodarki cyfrowej, żaden z uczestników przetargu nie będzie mógł uzyskać więcej niż 50 proc. zakresu oferowanych częstotliwości, a samo spektrum zostanie podzielone na 15-megahercowe kanały.
Podniesienie ceny za licencję na ogólnokrajowe częstotliwości LTE (sieć ma być rozwijana równolegle w terenach miejskich i wiejskich), faworyzuje dużych operatorów, takich jak Orange France i komplikuje plany mniejszym, takim jak Bouygues Telecom czy Iliad.
Arcep
, francuski regulator rynku zapowiedział, że operatorzy którzy uzyskają licencję, będą musieli współpracować z telekomami oferującymi usługi na zasadzie operatora wirtualnego oraz otworzyć dostęp do swojej infrastruktury