- Wolimy zainwestować każde pojedyncze euro w technologie radiowe, niż w regulowany dostęp stacjonarny – powiedział Friedrich Joussen, szef Vodafone Germany, cytowany przez agencję Dow Jones Newswire. Powodem są, jego zdaniem, mało atrakcyjne warunki hurtowego dostępu do infrastruktury Deutsche Telekom. Vodafone zapowiedział więc przesunięcia w CAPEX z sieci stacjonarnej na radiową.

Ta deklaracja, to swego rodzaju komentarz do redukcji stawek z 10,20 euro netto miesięcznie za dostęp LLU w sieci DT do stawki 10,08 euro miesięcznie, jaką zaaplikował niemieckiemu rynkowi regulator Bundesnetzagentur. Zdaniem Friedricha Joussena, to wciąż za wysoka stawka (dla porównania w Polsce jest niższa – w przeliczeniu – o połowę). Jego firma płaci DT pół miliarda rocznie hurtowych opłat za dostęp w sieci stacjonarnej. Z powodu wysokich stawek hurtowych Vodafone zakończył już sprzedaż usług xDSL za pośrednictwem resellerów, ponieważ ten model nie dawał stronom odpowiednich korzyści.

Według Friedricha Joussena nowoczesna sieć radiowa LTE ma dla jego firmy większy potencjał wzrostu, a usługi w niej mogą stanowić realną alternatywę dla usług w sieci stacjonarnej. Vodafone świadczy już usługi LTE w oparciu o wylicytowaną w ubiegłym roku częstotliwości 800 MHz. Do końca bieżącego roku w zasięgu tej sieci ma się znaleźć 1,5 tys. niemieckich miejscowości.