Zysk netto debiutującej 6 lipca na GPW Jastrzębskiej Spółki Węglowej w łącznej wysokości ponad 1690,1 mln zł (wg PSR), na który składa się zysk netto za rok 2010 (1136,6 mln zł) oraz zysk z lat ubiegłych (553,5 mln zł) został podzielony pomiędzy spółkę, skarb państwa i załogę.
1222,5 mln zł zostało przeznaczone na kapitał rezerwowy z przeznaczeniem
na wydatki inwestycyjne, 130 mln zł to wypłata dywidendy dla Skarbu Państwa, a 160 mln zł to nagroda dla załogi za wyniki wypracowane w 2010 r. oraz wkład w przygotowanie JSW do upublicznienia (nagroda nie jest klasyfikowana jako dywidenda)
- Decyzja walnego zgromadzenia jest zgodna z naszą rekomendacją. Zatrzymane zyski planujemy efektywnie wykorzystać na realizację inwestycji zarówno związanych z wydobyciem węgla, działalnością koksowniczą, jak i pozostałymi obszarami, w tym energetyką – komentuje Jarosław Zagórowski, prezes JSW. Jedyan różnica to zwiększenie nagrody dla załogi z rekomendowanych 130 mln zł do obecnych 160 mln zł. Taką decyzję nadzorujący branżę Waldemar Pawlak podjął po tym, gdy udało się osiągnąć porozumienie przed debiutem JSW na linii zarząd - związki zawodowe (załoga zgodziła się po miesiącach negocjacji na 5,5 proc. podwyżki rezygnując z żądania 10 proc.) i zażegnać groźbę strajku, który znacząco obniżyłby wartość spółki.
Oprócz dywidendy, zgodnie z ustawą o wpłatach z zysku przez jednoosobowe spółki skarbu, JSW dokonała wypłaty 177,6 mln zł na rzecz Skarbu Państwa. Po przeprowadzeniu oferty, z zastrzeżeniem rozliczenia zaliczek na poczet wpłat z zysku za 2011 rok, spółka nie będzie już zobligowana do dokonywania na rzecz Skarbu Państwa wpłat z zysku (to 15 proc. wpłaty).