Sejm po burzliwej dyskusji powołał Magdalenę Gaj na stanowisko prezesa Urzędu Komunikacji Elektronicznej. „Za" zagłosowało ostatecznie 229 posłów, przeciwko 169, 40 się wstrzymało. Bezwzględna większość wynosiła 220 głosów.
Głosowanie przeciwko zapowiedzieli wcześniej posłowie Prawa i Sprawiedliwości, SLD, Ruchu Palikota oraz Solidarnej Polski. Zarzucano Gaj m.in. zaniedbania i błędy legislacji (obarczając ją m.in. kłopotami Polski z ACTA) oraz podkreślano efekty pracy dotychczasowej prezes Anny Streżyńskiej.
Na pytania posłów odpowiadał minister cyfryzacji Michał Boni. Głos zabrał także premier Donald Tusk, który podziękował dotychczasowej prezes UKE, Annie Streżyńskiej. - Wyjątkowo wysoko cenię sobie lata współpracy z Anną Streżyńską - mówił.
Tusk tłumaczył, że nie wskazał nowej kandydatury wcześniej (kadencja Streżyńskiej skończyła się w maju), bo nie był pewien, kto wygra ubiegłoroczne wybory.
Niedługo po decyzji Sejmu, w rozmowie z PAP Gaj zapowiedziała kontynuację obniżek stawek hurtowych za kończenie połączeń w sieciach mobilnych (MTR). – Na pewno spowoduje to spadki cen telefonii komórkowej, spodziewam się, że o ok. 20 proc. w 2013 roku – oceniła Gaj.
