- Przyjmujemy do wiadomości, że zostały rozpisane nowe wybory. Czekamy na współpracę z nowym rządem, gdy zostanie już utworzony - powiedział zastępca dyrektora generalnego do spraw zagranicznych MFW, David Hawley.

Jeśli Grecji zabraknie międzynarodowego wsparcia, to w końcu czerwca może okazać się, że Ateny nie będą w stanie obsługiwać swego zadłużenia, czy wypłacać wynagrodzeń dla pracowników sektora publicznego. Obecnie finanse Grecji są całkowicie zależne od ostatniego, wartego 130 mld euro, pakietu ratunkowego. Problem w tym, że MFW udziela wsparcia tylko tym państwom, które wdrażają reformy uzgodnione w ramach programu pomocowego, a nie ma pewności, czy Grecja będzie nadal podążała obraną wcześniej drogą. Porażka w ostatnich wyborach koalicji, która wprowadzała wymagane reformy jest wyraźnym dowodem na to, że wśród Greków rośnie niechęć do oszczędności. Sondaże mówią, że nowe wybory najprawdopodobniej wygrają partie, które głośno sprzeciwiają się dalszej współpracy z MFW oraz Unią Europejską.