Prezes Amber Gold uspokaja klientów

- Jutro udowodnimy, że jesteśmy w stanie spłacić wszystkich klientów Amber Gold – powiedział na konferencji prasowej prezes spółki, Marcin Plichta

Publikacja: 06.08.2012 11:58

Prezes Amber Gold uspokaja klientów

Foto: Fotorzepa, Mateusz Dąbrowski md Mateusz Dąbrowski

- W chwili obecnej sytuacja wygląda w następujący sposób: Amber Gold nie ma rachunku bankowego, w dniu dzisiejszym rachunek bankowy zostanie założony. Od jutra powinniśmy operacyjne rozpocząć wypłatę środków klientom - powiedział Plichta. Dodał, że wypłata środków może potrwać 3 dni robocze.

- Prowadzimy w chwili obecnej jeszcze rozmowy z bankiem i nie chcemy, żeby te rozmowy zostały zakończone fiaskiem. Jutro zostanie wydane stosowane oświadczenie - zapowiedział Plichta. Nie zdradził jednak, o jaki bank chodzi.

Prezes Amber Gold poinformował, że spółka w ciągu ostatnich 2,5 miesiąca sześciokrotnie dokonywała zmiany konta bankowego, na który klienci mogli dokonywać wpłat.

Marcin Plichta zapewnił, że firma nie rozważa złożenia wniosku o ogłoszenie upadłości, a wszyscy jej pracownicy otrzymali pensje.

Plichta przyznał, że prowadził rozmowy z Andrzejem Korytkowskim, prezesem Finroyal - firmy, która również oferuje lokaty z gwarantowanym zyskiem, ale stwierdził, że Amber Gold nigdy nie rozmawiał o przejęciu Finroyal. – Prowadziliśmy rozmowy także z Mennicą Wrocławską, co nie oznacza, że ją kupiliśmy – powiedział na konferencji Plichta.

Zarząd Mennicy Wrocławskiej w przesłanym do redakcji "Rz" komunikacie oświadczył, że nigdy nie były prowadzone rozmowy na temat sprzedaży udziałów Mennicy Wrocławskiej spółce Amber Gold. "W związku z tym nieprawdziwe jest oświadczenie prezesa Marcina Plichty w tej sprawie. Zarząd Mennicy Wrocławskiej dodatkowo oświadcza, że nawet w przypadku pojawienia się takiej propozycji ze strony Amber Gold, takie rozmowy nie zostałyby podjęte" – czytamy.

Przedstawiciele zarządu dodają też, że w przypadku firmy Amber Gold mamy do czynienia z "niejasnym wirtualnym produktem finansowym, w którym złoto wydaje się stanowić jedynie przekaz marketingowy".

Prezes Amber Gold obwinia Komisję Nadzoru Finansowego oraz ABW o działanie na szkodę jego spółki. Plichta powiedział podczas konferencji w Łodzi, że KNF nie może publicznie publikować swoich opinii o jego spółce, ponieważ odbija się to na finansach firmy, nad którą formalnie nie sprawuje nadzoru. Szef Amber Gold mówił też o notatce ABW, w której pojawiły się informacje o problemach firmy. Według niego jest to fałszywa opinia.

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Klientów kusiła bardzo wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

- W chwili obecnej sytuacja wygląda w następujący sposób: Amber Gold nie ma rachunku bankowego, w dniu dzisiejszym rachunek bankowy zostanie założony. Od jutra powinniśmy operacyjne rozpocząć wypłatę środków klientom - powiedział Plichta. Dodał, że wypłata środków może potrwać 3 dni robocze.

- Prowadzimy w chwili obecnej jeszcze rozmowy z bankiem i nie chcemy, żeby te rozmowy zostały zakończone fiaskiem. Jutro zostanie wydane stosowane oświadczenie - zapowiedział Plichta. Nie zdradził jednak, o jaki bank chodzi.

Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy