Aby zawierać transakcje walutowe przez Internet, należy przestrzegać kilku podstawowych zasad bezpieczeństwa. – Komputer przede wszystkim powinien być chroniony programem antywirusowym i zaporą firewall – mówi Marcin Napiórkowski, menedżer produktu iBRE FX w BRE Banku.
Nie warto korzystać z komputerów czy laptopów spoza firmy, o których nie wiemy, czy są odpowiednio zabezpieczone przed hakerami. Bardzo ważne jest, aby nie udostępniać swoich haseł umożliwiających zalogowanie się do bankowości internetowej osobom trzecim. Należy również co jakiś czas je zmieniać. Poza tym, jak zapewniają eksperci, banki dopełniają wszelkich starań, aby pieniądze ich klientów były bezpieczne.
70 proc. o tyle w ciągu roku wzrosła liczba użytkowników bankowych platform walutowych
– Już na etapie logowania do systemu iBRE uwierzytelnienie użytkownika odbywa się za pomocą urządzenia ActiveCard token. Połączenie z systemem iBRE i iBRE FX jest zabezpieczone protokołem SSL ze 128-bitowym kluczem szyfrującym – wyjaśnia Marcin Napiórkowski.
Jego zdaniem to gwarantuje pełne bezpieczeństwo danych wymienianych między bankiem i klientem, ale pod warunkiem, że klient rzeczywiście połączył się z bankiem. – Każdorazowo, przed podaniem identyfikatora i hasła, należy sprawdzić certyfikat strony logowania, aby mieć pewność, że połączenie zostało nawiązane ze stroną danego banku – ostrzega Napiórkowski. Jeśli strona banku została prawidłowo wpisana, to pojawi się w rogu przeglądarki symbol zamkniętej kłódki, który świadczy o nawiązaniu połączenia szyfrowanego. – Stosowane przez banki rozwiązania zapewniają maksymalny poziom bezpieczeństwa transakcji dzięki wykorzystaniu nowoczesnych technologii informatycznych – zapewnia Paweł Ostrowski, dyrektor Biura Sprzedaży Produktów Skarbowych w PKO BP.