Lista 500 - Banki blisko rekordu

W trudniejszych warunkach gospodarczych banki wypracowały zysk bardzo zbliżony ?do osiągniętego w 2012 roku

Publikacja: 23.04.2014 08:56

Mimo spadku stóp procentowych i spowolnienia akcji kredytowej banki zarobiły w 2013 roku 15,42 mld zł, minimalnie mniej (o 0,3 proc.) niż w roku 2012. Ten rezultat był zbliżony do rekordowego z 2011 roku, kiedy zarobiły 15,54 mld zł.

Rezultat okazał się dużo lepszy niż przewidywania z początku roku, kiedy i analitycy, i część bankowców spodziewali się pogorszenia wyniku nawet o 10–15 proc. ?Przy podobnym poziomie zysku jak w roku 2012 r. wynik z działalności bankowej spadł o 5,6 proc.

Słabszy wynik odsetkowy, ?ale niższe rezerwy

Stopy procentowe spadły w ubiegłym roku o 2,25 pkt proc. W efekcie zwolnił główny motor wyników bankowych, czyli wynik odsetkowy, ale tylko o niecałe 4 proc. I ten relatywnie niski spadek można uznać za spory sukces. Banki poradziły sobie z tą sytuacją, obniżając koszt pozyskiwanych depozytów, co było widoczne zwłaszcza w drugiej połowie roku. Było to możliwe, bo nie musiały walczyć o lokaty, a przede wszystkim dlatego, że akcja kredytowa była słaba.

Dla rynku kredytów hipotecznych ubiegły rok był najgorszy od 2005 r.

Drugi ważny składnik przychodowy, czyli wynik z opłat i prowizji, spadł o 2,5 proc. Był to m.in. efekt zmian regulacyjnych, polegających na zmianie zasad rozliczania przychodów z bancassurance. Spora część banków, m.in. Alior i Getin Noble Bank, musiała zrewidować sposób księgowania i większą ich część rozłożyć w czasie.

Banki zakładają, że w 2014 r. ich zysk powinien być o 1,1 proc. wyższy niż w 2013 r.

W ubiegłym roku banki zaczęły już odczuwać spadek interchange, choć duża ustawowa obniżka nastąpi dopiero 1 lipca 2014. Większość prowizji interchange – składnika opłaty ponoszonej przez handlowców za transakcje kartą – trafia do banków. Banki zaczęły się przygotowywać na utratę części przychodów z tego tytułu, podwyższając opłaty za konta i karty lub zwiększając wymagania pozwalające na zwolnienie z prowizji.

Pozytywny wpływ na zysk miały wynik z handlu obligacjami i spadek odpisów aktualizujących, które były niższe o 8 proc. niż rok wcześniej. Koszty były pod kontrolą – spadły o 0,8 proc. Nowa opłata ostrożnościowa ustalona przez Radę Bankowego Funduszu Gwarancyjnego była dużo niższa niż przypuszczano i nie wpłynęła znacząco na wynik sektora.

Banki spółdzielcze miały zdecydowanie gorsze wyniki niż komercyjne. W całym 2013 r. zarobiły 757 mln zł – blisko 22 proc. mniej niż rok wcześniej.

Mogą sobie pozwolić ?na hojne dywidendy

Sektor bankowy zakończył ubiegły rok z dobrym wyposażeniem kapitałowym. Współczynnik wypłacalności wyniósł 15,73 proc. wobec 14,74 proc. na koniec 2012 r. Współczynniki Tier 1 (liczony do kapitałów pierwszej kategorii) wyniósł 14,19 proc., przed rokiem było to 13,13 proc. Największym bankiem jest PKO BP z aktywami sięgającymi 200 mld zł. Jest to ?– według naszego rankingu – 11. pod względem wielkości porównywalnych przychodów instytucja na rynku. Ma szanse zmienić pozycję na wyższą w związku z przejęciem Nordea Banku.

Drugi co do wielkości bank, czyli Pekao, jest 20. instytucją na Liście 500. Trzeci bankowy gracz BZ WBK (w styczniu połączył się z Kredyt Bankiem), jest 25., po awansie z 40. miejsca przed rokiem.

Dobra sytuacja kapitałowa spowodowała, że Komisja Nadzoru Finansowego zezwoliła na wypłacenie nawet 100 proc. zysku w przypadku banków najlepiej wyposażonych kapitałowo i spełniających inne kryteria określone przez nadzór. Zalecenia wydane rok wcześniej zezwalały na wypłatę maksimum 75 proc. zysku. W efekcie banki hojnie dzielą się zyskiem z akcjonariuszami, a w przypadku Pekao i Banku Handlowego wypłaty sięgają 100 proc. zysku.

Rok 2014 według planów banków ma być odrobinę lepszy. Łącznie zysk netto w sektorze banków komercyjnych na koniec 2014 r. ma wynieść 14,6 mld zł, czyli ma być o 1,1 proc. wyższy niż w 2013 – wynika z informacji Komisji Nadzoru Finansowego na podstawie planów finansowych banków w 2014 r. Portfel kredytów ma się zwiększyć o 9,3 proc. Silniejszy wzrost oczekiwany jest w sektorze przedsiębiorstw – 18,4 proc.

Znacznie ostrożniejsze plany wzrostu akcji kredytowej dotyczą gospodarstw domowych: pany mówią o 5 proc. Depozyty od sektora niefinansowego mają wzrosnąć o 9,9 proc. Banki komercyjne planują wzrost wartości odpisów na należności z utratą wartości zarówno od przedsiębiorstw, jak i gospodarstw domowych. W efekcie poziom wskaźnika pokrycia rezerwami należności z utratą wartości wzrośnie – według planów banków – dla kredytów przedsiębiorstw z 46,8 proc. do 51,8 proc. Dla gospodarstw domowych wskaźnik pozostanie na niezmienionym poziomie.

Banki planują dalsze ograniczenie wartości finansowania zagranicznego (głównie od podmiotów powiązanych) i pozyskiwanie finansowania poprzez zwiększanie bazy depozytowej. Nadzór przypomina, że dywersyfikując źródła finansowania, banki powinny mocniej brać pod uwagę strukturę terminową, aby nie powiększać luk płynności i starać się zapewnić sobie stabilne długoterminowe finansowanie.

Mimo spadku stóp procentowych i spowolnienia akcji kredytowej banki zarobiły w 2013 roku 15,42 mld zł, minimalnie mniej (o 0,3 proc.) niż w roku 2012. Ten rezultat był zbliżony do rekordowego z 2011 roku, kiedy zarobiły 15,54 mld zł.

Rezultat okazał się dużo lepszy niż przewidywania z początku roku, kiedy i analitycy, i część bankowców spodziewali się pogorszenia wyniku nawet o 10–15 proc. ?Przy podobnym poziomie zysku jak w roku 2012 r. wynik z działalności bankowej spadł o 5,6 proc.

Pozostało 91% artykułu
Ekonomia
Gaz może efektywnie wspierać zmianę miksu energetycznego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Ekonomia
Fundusze Europejskie kluczowe dla innowacyjnych firm
Ekonomia
Energetyka przyszłości wymaga długoterminowych planów
Ekonomia
Technologia zmieni oblicze banków, ale będą one potrzebne klientom
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Ekonomia
Czy Polska ma szansę postawić na nogi obronę Europy