Reklama

Nowe fundusze inwestycyjne w ofercie TFI

Fundusze robią się coraz bardziej wyrafinowane. I skomplikowane.

Publikacja: 06.04.2015 13:00

Wśród nowości, jakie towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI) przygotowały dla swoich indywidualnych klientów, dominują fundusze zamknięte (FIZ)

Foto: Bloomberg

Jan Morbiato

Reklama

Wśród nowości, jakie towarzystwa funduszy inwestycyjnych (TFI) przygotowały dla swoich indywidualnych klientów, dominują fundusze zamknięte (FIZ), fundusze otwarte (FIO) o nietypowych strategiach inwestycyjnych oraz inwestujące na rynkach zagranicznych. Pełen przekrój nowości przygotowuje PKO TFI, największe towarzystwo wyspecjalizowane w funduszach dla inwestorów detalicznych. Jeszcze w pierwszej połowie roku wystartuje z czterema nowymi produktami.

Różne strategie

– Planujemy m.in. uruchomienie dwóch nowych funduszy otwartych inwestujących w akcje spółek z Europy Zachodniej oraz w spółki dywidendowe – zdradza Piotr Żochowski, prezes PKO TFI. – Stale rozszerzamy też ofertę funduszy zamkniętych, zarówno publicznych (dla inwestorów detalicznych), jak i niepublicznych (dla zamożnych). W pierwszym kwartale uruchomiliśmy fundusz zamknięty niepubliczny PKO Nieruchomości Komercyjnych. W planach mamy dwa kolejne: publiczny FIZ działający na rynkach globalnych oraz FIZ o charakterze niepublicznym, realizujący strategię long/short, funkcjonujący na rynku akcji.

Różnica między zamkniętymi funduszami publicznymi a niepublicznymi polega na tym, że certyfikaty tych pierwszych są notowane na giełdzie, a minimalna wartość inwestycji nie przekracza kilkuset złotych. Z kolei FIZ niepubliczne są przeznaczone dla osób gotowych zainwestować przynajmniej równowartość 40 tys. euro. Ich uruchomienie jest dużo prostsze i szybsze. Sprzedaż certyfikatów (są one odpowiednikami jednostek uczestnictwa w funduszach otwartych) odbywa się w drodze oferty prywatnej (adresowanej maksymalnie do 149 inwestorów). Nowy fundusz nie jest więc tak drobiazgowo prześwietlany przez KNF, jak to się dzieje w przypadku funduszu publicznego.

Dwa publiczne fundusze zamknięte ma w planach Trigon TFI. Jeden będzie replikował strategię inwestycyjną działającego już w formie niepublicznej Globalnego Funduszu Medycznego (w portfelu ma akcje spółek medycznych, w większości notowanych na giełdach zagranicznych). Drugi to fundusz absolutnej stopy zwrotu typu global macro.

I tak duży wybór

Na zamożnych klientów stawia z kolei Skarbiec TFI. Wkrótce ruszy Skarbiec Multi Asset, niepubliczny fundusz zamknięty realizującym elastyczną politykę inwestycyjną. Będzie lokował w różne klasy aktywów, w tym także np. w wierzytelności i nieruchomości. Jego celem jest wypracowanie rocznego zysku na poziomie 8–12 proc. przy zachowaniu rygorystycznej kontroli ryzyka.

Reklama

Propozycje dla zamożnych klientów ma też Eques Investment TFI. – W najbliższych tygodniach zaoferujemy certyfikaty REINO Dywidenda 2 FIZ. Jest to dywidendowy fundusz nieruchomości komercyjnych. Środki pozyskane w trakcie emisji przeznaczymy na zakup konkretnej istniejącej już nieruchomości biurowej zaakceptowanej przez inwestorów. Głównym źródłem dochodów funduszu będą wpływy z umów najmu. Umożliwią one dzielenie się zyskiem z inwestorami poprzez coroczne wypłaty dywidendy na poziomie ok. 5 proc. – mówi Tomasz Korab, prezes Equesu.

To tylko niektóre przykłady FIZ niepublicznych. Funduszy otwartych w planach TFI jest zdecydowanie mniej m.in. dlatego, że sporo ich zostało uruchomionych na przełomie poprzedniego i tego roku. Niedawno, na początku marca, pięć otwartych funduszy inwestujących na rynkach zagranicznych zostało zaoferowanych przez Investors TFI.

Z punktu widzenia drobnych inwestorów funduszy dostępnych na naszym rynku jest dużo. Aż 70 proc. Polaków uważa ofertę za bardzo zawiłą i trudną do zrozumienia – wynika z badań przeprowadzonych na zlecenie ING Banku Śląskiego. To m.in. dlatego bank ten w marcu uruchomił Konto Funduszowe. Są to trzy fundusze inwestujące w inne fundusze, przy czym wyboru konkretnych portfeli dokonują za inwestorów eksperci.

Zamiast lokaty

Aviva przygotowuje tzw. fundusz celu, zarabiający w skali roku o kilka punktów procentowych więcej, niż wynoszą odsetki od lokaty bankowej. – Do inwestorów stopniowo dociera, jak żałosny jest poziom oprocentowania lokat i kont oszczędnościowych. Wielu zastanawia się, czy oszczędzanie ma sens. Chcemy uchronić ich przed pokusą wydania pieniędzy na bieżące potrzeby – zapowiada Marek Przybylski, prezes Aviva Investors TFI.

KBC TFI właśnie wprowadziło wspólnie z Deutsche Bankiem fundusz otwarty typu CPPI z wbudowanym mechanizmem ochrony aktywów. Jego subskrypcja trwa do końca kwietnia.

– Mamy nadzieję, że wczesną jesienią podobna strategia znajdzie się w detalicznym funduszu parasolowym, co umożliwi dostęp do niej szerokiej grupie klientów – zapowiada Hubert Łukasiewicz, kierownik zespołu rozwoju produktów w KBC TFI.