Reklama

Rosja lekceważy stuletnią umowę Wielkiej Brytanii i Ukrainy. „Mało wiążące”

- Porozumienie Ukrainy z Wielką Brytanią nie ma dla nas większego znaczenia - oświadczyła rzeczniczka Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Maria Zacharowa, komentując podpisanie przez Londyn i Kijów umowy o stuletnim partnerstwie.

Publikacja: 18.01.2025 17:25

Premier Wielkiej Brytanii i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisali umowę w Kijowie

Premier Wielkiej Brytanii i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisali umowę w Kijowie

Foto: REUTERS/Gleb Garanich

zew

Czytaj więcej

Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 1060

W Kijowie prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer podpisali umowę o stuletnim partnerstwie między swymi państwami. W sobotę stanowisko MSZ Rosji w tej sprawie przedstawiła rzeczniczka tego resortu Maria Zacharowa.

Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa

Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa

Foto: REUTERS/Evgenia Novozhenina

Stuletnia umowa Wielkiej Brytanii i Ukrainy. Rosja komentuje

Zacharowa oświadczyła, że dokument dotyczy różnych obszarów, w tym handlu, energetyki i obronności, a strony m.in. zgodziły się ustanowić partnerstwo w dziedzinie bezpieczeństwa morskiego, w tym w celu wzmocnienia bezpieczeństwa Morza Bałtyckiego, Czarnego i Azowskiego. - Odzwierciedla to długoletnie dążenie Londynu do uzyskania przyczółka na tych wodach, szczególnie w basenie Morza Azowskiego i Morza Czarnego – oceniła Zacharowa.

Według niej, po ogłoszonej w 2022 r. przez Władimira Putina aneksji ukraińskich ziem (co Zacharowa nazwała „zjednoczeniem z Rosją”) Morze Azowskie „stało się morzem wewnętrznym Federacji Rosyjskiej”. - Wszelkie roszczenia do tego akwenu stanowią rażącą ingerencję w wewnętrzne sprawy naszego państwa i będą stanowczo tłumione – dodała.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Bloomberg: Ośmielony postępami na froncie Putin eskaluje żądania wobec Ukrainy

Rzeczniczka ministerstwa kierowanego przez Siergieja Ławrowa powiedziała też, że dla Rosji umowa Wielkiej Brytanii i Ukrainy nie ma wielkiego znaczenia. Przekonywała, że gdy Zełenski lub Starmer stracą władzę w swoich krajach, to o podpisanym w stolicy Ukrainy porozumieniu „mało kto będzie pamiętał”. - Sto lat to okres symboliczny, ale mało wiążący - zaznaczyła.

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w drodze do Kijowa

Premier Wielkiej Brytanii Keir Starmer w drodze do Kijowa

Foto: Carl Court/Pool via REUTERS

Keir Starmer: Wspieranie Ukrainy jest kluczowe

Wielka Brytania i Ukraina podpisały stuletni układ o partnerstwie strategicznym w czwartek 16 stycznia, gdy Keir Starmer składał w stolicy Ukrainy swą pierwszą wizytę w charakterze szefa rządu. - Ambicje Putina, by odciągnąć Ukrainę od jej najbliższych partnerów, okazały się gigantyczną strategiczną porażką. Zamiast tego jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek, a to partnerstwo (między Wielką Brytanią a Ukrainą - red.) przeniesie tę przyjaźń na wyższy poziom – ocenił.

- Siła naszej długoterminowej przyjaźni nie może być lekceważona. Wspieranie Ukrainy, by ta mogła bronić się przed barbarzyńską inwazją Rosji i odbudować pomyślną, suwerenną przyszłość, jest kluczowe dla bezpieczeństwa – mówił brytyjski premier.

Czytaj więcej

Rosjanie w Izbie Lordów. Jak dyplomaci z Rosji "zgubili się" w parlamencie
Reklama
Reklama
Dyplomacja
Donald Trump: Projekt porozumienia podoba się ludziom Wołodymyra Zełenskiego, ale nie jemu
Dyplomacja
Karol Nawrocki spotka się z Wołodymyrem Zełenskim w tym roku? Wypowiedź ambasadora
Dyplomacja
USA zamierzają przechwytywać kolejne tankowce z wenezuelską ropą
Dyplomacja
Kongres koryguje politykę zagraniczną Donalda Trumpa? Co zapisano w budżecie obronnym
Materiał Promocyjny
Jak producent okien dachowych wpisał się w polską gospodarkę
Dyplomacja
Donald Trump: 82 proc. Ukraińców chce porozumienia pokojowego. Kiedy będą wybory?
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama