Chiny do USA: Bycie wrogiem 1,4 mld Chińczyków nie skończy się dobrze

Waszyngton może wykorzystać napięcie w Cieśninie Tajwańskiej, będące następstwem wizyty Nancy Pelosi, spikerki Izby Reprezentantów, na Tajwanie, aby zwiększyć obecność wojskową w regionie - oświadczył szef MSZ Chin, Wang Yi.

Publikacja: 12.08.2022 06:34

Wang Yi

Wang Yi

Foto: AFP

Czytaj więcej

"Rzeczpospolita" o wizycie Nancy Pelosi na Tajwanie

- To nie tylko oczywista, ale też bezpodstawna prowokacja oraz również polityczna farsa, która jest skazana na porażkę. Obecna sytuacja w rejonie Cieśniny Tajwańskiej wciąż jest niespokojna - mówił Wang Yi dodając, że USA "mogą wykorzystać ten problem i zwiększyć obecność wojskową, aby doprowadzić do jeszcze poważniejszego kryzysu".

Szef MSZ Chin zauważył, iż "perfidna i celowa prowokacja USA w kwestii Tajwanu może tylko podważyć zaufanie" do Waszyngtonu ze strony Pekinu i światowej społeczności.

Czytaj więcej

Chiny: Tworzymy przestrzeń do zjednoczenia z Tajwanem

- Bycie wrogiem ponad 1,4 mld Chińczyków nigdy nie kończy się dobrze - podkreślił Wang Yi.

Zdaniem szefa MSZ Chin politycy z innych niż USA państw, którzy opowiadają się za niepodległością Tajwanu, mogą pójść w ślady USA. Władze tych państw "źle oceniają sytuację", która może doprowadzić do pogorszenia w ich relacjach z Chinami - ostrzegł Wang Yi.

Obecna sytuacja w rejonie Cieśniny Tajwańskiej wciąż jest niespokojna

Wang Yi, szef MSZ Chin

- Uważajcie, politycy z krajów, którzy chcecie pójść za ich przykładem, co zniszczy polityczne podstawy relacji z Chinami i uderzy w Kartę Narodów Zjednoczonych i system międzynarodowy stworzony po II wojnie światowej - podkreślił Wang Yi.

W środę Chiny poinformowały o zakończeniu największych w historii ćwiczeń wojskowych w rejonie Cieśniny Tajwańskiej, ale zapowiedziały jednocześnie utrzymanie obecności wojskowej w tym regionie.

- To nie tylko oczywista, ale też bezpodstawna prowokacja oraz również polityczna farsa, która jest skazana na porażkę. Obecna sytuacja w rejonie Cieśniny Tajwańskiej wciąż jest niespokojna - mówił Wang Yi dodając, że USA "mogą wykorzystać ten problem i zwiększyć obecność wojskową, aby doprowadzić do jeszcze poważniejszego kryzysu".

Szef MSZ Chin zauważył, iż "perfidna i celowa prowokacja USA w kwestii Tajwanu może tylko podważyć zaufanie" do Waszyngtonu ze strony Pekinu i światowej społeczności.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dyplomacja
Ambasador Niemiec: Nasza odpowiedzialność za przeszłość to też odpowiedzialność za naszą wspólną przyszłość
Dyplomacja
Radosław Sikorski: Obrona szpitali onkologicznych dla dzieci nie oznacza eskalacji
Dyplomacja
Polski apel do państw UE. W tle współpraca z USA przeciwko dezinformacji Kremla
Dyplomacja
Król Karol III napisał list do Donalda Trumpa. Treści nie ujawniono
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Dyplomacja
Joe Biden nazwał Wołodymyra Zełenskiego "Putinem". Jest reakcja Kremla