Dziś, w 69. urodzin chińskiego prezydenta, przywódcy Chin i Rosji rozmawiali po raz drugi od chwili rosyjskiej inwazji na Ukrainę.

Chiński prezydent podsumował współpracę z Rosją podkreślając, że od tego roku, "w obliczu globalnych turbulencji i transformacji, stosunki chińsko-rosyjskie utrzymały dobrą dynamikę rozwoju”.

- Chiny chcą dążyć do stałego i długoterminowego rozwoju pragmatycznej współpracy dwustronnej. Chiny są gotowe wzajemnie wspierać Rosję w kluczowych interesach i sprawach o najwyższym znaczeniu, takich jak suwerenność i bezpieczeństwo - cytują Xi chińskie media.

W przeciwieństwie do niedawnej uwagi chińskiego ministra obrony Wei Fenghe w Singapurze, który nazwał rosyjską inwazję „wojną”, chiński przywódca unikał tego słowa w rozmowie z Putinem.

Powiedział jedynie, że „kryzys ukraiński” powinien zostać „rozsądnie rozwiązany”. Nie wzywając do zawieszenia broni, Xi powiedział tylko, że Chiny starają się „ułatwić pokój na świecie”.