Minister obrony Ukrainy uważa, że Rosja nie zaatakuje

Rosja gromadzi siły w pobliżu granic Ukrainy, prawdopodobnie po to, aby wzmocnić swoją pozycję negocjacyjną przed spotkaniem prezydenta USA, Joe Bidena i prezydenta Rosji, Władimira Putina - oświadczył minister obrony Ukrainy, Ołeksij Reznikow.

Publikacja: 30.11.2021 13:14

Żołnierz ukraińskiej armii

Żołnierz ukraińskiej armii

Foto: PAP/EPA

arb

W wydanym oświadczeniu Reznikow podkreślił, że relacje między Rosją a Ukrainą były "bardziej napięte" wiosną tego roku, gdy Rosja zgromadziła w pobliżu wschodniej granicy Ukrainy ponad 100 tysięcy żołnierzy, a także siły pancerne i artylerię.

Moskwa tłumaczyła wówczas taką koncentrację wojsk ćwiczeniami wojskowymi. Rosja wielokrotnie podkreślała, że ma prawo swobodnie przemieszczać jednostki wojskowe po swoim terytorium w sposób, jaki uzna za stosowny. Po zakończeniu ćwiczeń Rosja wycofała większość jednostek, które skoncentrowała wiosną w pobliżu granic z sąsiadem.

Tylko 69 zł za pół roku czytania.

O tym, jak szybko zmienia się świat. Czy będzie pokój na Ukrainie. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, tłumaczymy, inspirujemy.

Dyplomacja
Donald Trump zamierza ograniczyć wydawanie wiz do USA? Wyciekła notatka z wykazem
Dyplomacja
Andrzej Duda mówi o broni atomowej w Polsce. J.D. Vance odpowiada
Dyplomacja
Nieoficjalnie: USA rozmawiają z Rosją o współpracy z Gazpromem
Dyplomacja
Broń atomowa w Polsce? Radosław Sikorski: Wolałbym nie omawiać publicznie
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Dyplomacja
Aleksandr Łukaszenko o propozycji zawieszenia broni na Ukrainie: Nie damy sie złapać w pułapkę
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń