Po wypiciu alkoholu organizm chce się pozbyć toksycznych substancji, nerki zmuszone są do większej pracy, a do tego potrzebują dużej ilości wody. Na tym właśnie polega moczopędne, a więc i odwadniające, działanie alkoholu. Jeśli mamy ochotę na zimne piwo w upał, powinniśmy potem napić się wody.
Dobrym sposobem na szybkie uzupełnienie mikroelementów jest picie płynów izotonicznych lub elektrolitów. Jeżeli ich nie mamy, możemy pić wodę mineralną. – Podczas upałów lepsza jest woda gazowana, ponieważ zawarty w niej dwutlenek węgla zapobiega rozwojowi chorobotwórczych drobnoustrojów. Jeśli we właściwym momencie nie uzupełni się zapasu elektrolitów, mogą pojawić się skurcze kończyn, intensywne wymioty i może nastąpić utrata świadomości – zwraca uwagę dr Rober Sapa.
Po napojeniu poprawa powinna nastąpić w ciągu 1 do 2 godzin. Gdy nie widać zmian na lepsze, należy wezwać lekarza, gdyż taki stan może być związany z zaburzeniami krążenia. Sytuacja staje się bardziej skomplikowana w przypadku gdy poszkodowany wymiotuje i nie przyjmuje płynów. Konieczna jest wtedy profesjonalna pomoc medyczna - kroplówka lub zastrzyki.
Uwaga na odwodnienie u seniorów
Pozostanie w domu w czasie upału nie wystarczy, by ustrzec seniora przed niebezpiecznymi skutkami wysokich temperatur. Powinniśmy sprawdzać, czy dostatecznie dużo pije, ponieważ jest mu trudniej kontrolować to samemu – apelują lekarze.
Niektóre obiegowe opinie na temat zagrożeń, jakie niosą upały dla zdrowia, nie do końca są prawdziwe – na przykład ta, że wysokie temperatury zwiększają ryzyko incydentów sercowo naczyniowych. Jednak to, że osoby w podeszłym wieku są bardziej narażone na odwodnienie – jest faktem.
– Osoby starsze łatwiej się odwadniają przede wszystkim dlatego, że w mniejszym stopniu odczuwają pragnienie. Prawdopodobnie, jak sugerują badania, wynika to z pogarszającego się z wiekiem funkcjonowania tych obszarów mózgu, które za to odpowiadają. Niektórzy pacjenci tłumaczą, że piją mniej, by nie korzystać zbyt często z toalety, co jest dla nich uciążliwe np. z powodu niepełnosprawności. Bez względu jednak na przyczyny ograniczania napojów, jest to niebezpieczne dla ich zdrowia.