Pandemia: Protest 6 tys. naukowców przeciw "zamykaniu" krajów

Blisko 6 tysięcy naukowców i ekspertów ds. ochrony zdrowia dołączyło do globalnego ruchu protestu przeciwko polityce ścisłej kwarantanny i "zamykania" krajów dotkniętych ciężko epidemią koronawirusa SARS-CoV-2 - informuje BBC.

Aktualizacja: 08.10.2020 11:36 Publikacja: 08.10.2020 08:59

Pandemia: Protest 6 tys. naukowców przeciw "zamykaniu" krajów

Foto: AFP

Naukowcy, którzy podpisali się pod tym ostrzeżeniem twierdzą, że reżim ścisłej kwarantanny ma "dewastujący wpływ na fizyczne i psychiczne zdrowie" ludzi oraz na funkcjonowanie społeczeństwa.

Autorzy apelu wzywają do objęcia ochroną najbardziej narażonych na ostry przebieg COVID-19, podczas gdy zdrowe, młode osoby powinny wrócić do normalnego życia.

Krytycy tego podejścia wskazują, że takie podejście utrudni ochronę osób z grup ryzyka. Ponadto długoterminowe powikłania w związku z przejściem COVID-19 - jak twierdzą - może mieć wpływ również na tych, którzy nie należą do grup ryzyka.

Pod tzw. Great Barrington Declaration podpisało się m.in. 66 lekarzy z Wielkiej Brytanii w tym - znani z telewizji - dr Phil Hammond i dr Rosemary Leonard - zauważa BBC, a także lekarze, którzy odgrywają kluczowe role w Brytyjskim Stowarzyszeniu Medycznym.

Pod deklaracją, która narodziła się w USA, dotychczas podpisało się ok. 6 tysięcy naukowców i ekspertów ds. ochrony zdrowia.

Zdaniem popierających deklarację reżim kwarantanny obowiązujący do czasu pojawienia się szczepionki wywoła "nieodwracalne szkody" społeczne, zwłaszcza dla przedstawicieli słabszych grup społecznych.

Podpisani pod deklaracją alarmują, że w związku z reżimami kwarantanny zmniejsza się wyszczepialność dzieci oraz pogarsza się stan opieki lekarskiej nad osobami cierpiącymi na choroby serca i nowotwory.

Ponadto popierający deklarację wskazują, że ryzyko związane z COVID-19 jest 1000 razy większe dla osób starszych i schorowanych niż dla dzieci, dla których grypa jest groźniejsza niż COVID-19. Dodają, że budowanie odporności stadnej w populacji zmniejszy ryzyko zakażenia dla wszystkich członków społeczeństwa - w tym również dla grup ryzyka.

Podpisani pod deklaracją apelują, by grupy ryzyka objąć szczególną ochroną - testować regularnie pracowników domów opieki i kierować tam przede wszystkim osoby, które są odporne na COVID-19 (po przejściu zakażenia) i dostarczać zakupy do domów emerytom.

Naukowcy, którzy podpisali się pod tym ostrzeżeniem twierdzą, że reżim ścisłej kwarantanny ma "dewastujący wpływ na fizyczne i psychiczne zdrowie" ludzi oraz na funkcjonowanie społeczeństwa.

Autorzy apelu wzywają do objęcia ochroną najbardziej narażonych na ostry przebieg COVID-19, podczas gdy zdrowe, młode osoby powinny wrócić do normalnego życia.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Diagnostyka i terapie
Naukowcy: Metformina odchudza, bo organizm myśli, że ćwiczy
Diagnostyka i terapie
Tabletka „dzień po”: co po wecie prezydenta może zrobić ministra Leszczyna?
zdrowie
Rośnie liczba niezaszczepionych dzieci. Pokazujemy, gdzie odmawia się szczepień
Diagnostyka i terapie
Nefrolog radzi, jak żyć z torbielami i kamieniami nerek
Diagnostyka i terapie
Cukrzyca typu 2 – królowa chorób XXI wieku