Jak przypomina w mediach społecznościowych Ministerstwo Cyfryzacji, najpierw była lalka, która podbiła serca dziewczynek na całym świecie. Później przyszedł czas na kasowy film z Margot Robbie w roli głównej. Na koniec pojawia się „barbiemania”, a internet zalewają zdjęcia, przekształcające człowieka w znaną zabawkę.
Ministerstwo Cyfryzacji ostrzega jednak, że ta z pozoru niewinna zabawa, to tak naprawdę operacja masowego zbierania danych internautów.
„W sieci dostępne są dwie aplikacje: barbieselfie.ai i bairbie.me – obie stanowią duże zagrożenie dla naszych danych” – informuje MC.
Czytaj więcej
Choć w niektórych kinach w Polsce zabrakło biletów na najnowszy film Christophera Nolana o twórcy bomby atomowej, to na świecie weekend należał do produkcji w różowych barwach.
Akceptując politykę prywatności usługi barbieselfie.ai dajemy dostęp do: kamery smatfona, historii płatności, historii lokalizacji GPS, danych rejestracyjnych, dokładnych danych technicznych smartfona, danych o zaangażowaniu użytkownika w mediach społecznościowych, informacji o interakcjach z innymi usługami oraz danych z ankiet i konkursów.