Reklama
Rozwiń
Reklama

Rozczarowujące dane o sprzedaży i bezrobociu

Stopa bezrobocia wzrosła w listopadzie z 8,8 do 9,1 proc. Roczna sprzedaż poszła zaś w górę tylko o 2,7 proc., wobec oczekiwanych 6,1 proc.

Aktualizacja: 23.12.2008 16:14 Publikacja: 23.12.2008 13:05

Rozczarowujące dane o sprzedaży i bezrobociu

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

[link=http://www.rp.pl/artykul/175208,224961_Zaczynamy_ograniczac_konsumpcje.html]Względem października[/link] sprzedaż spadła aż o 9 proc.

- Dane o sprzedaży pokazują, że wzrost spowalnia. W IV kwartale będzie niższy niż w poprzednich. Najsłabszy w tym roku. Czekamy na dane grudniowe, które dadzą pełniejszy obraz sytuacji. Obecne odzwierciedlają spadek koniunktury u naszych partnerów - powiedziała Zajdel-Kurowska, wiceminister finansów.

- Nie jest to dobry wynik, były bowiem nadzieje na to, że sprzedaż detaliczna będzie się lepiej opierała spowolnieniu gospodarczemu. Spadała głównie sprzedaż pojazdów mechanicznych, do tego musimy się przyzwyczaić. Spadek sprzedaży paliw jest efektem zniżki ceny. Pozostałe dobra trwałe trzymają się w miarę dobrze - uważa Mateusz Szczurek, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.

Analitycy oczekiwali że bezrobocie wzrośnie tylko do 8,9 proc. Bez pracy pozostawało w listopadzie 1,4 miliona osób. 333 zakłady pracy zadeklarowały zwolnienie w najbliższym czasie 29,5 tysiąca pracowników. Przed rokiem ta liczba była około dwukrotnie mniejsza.

[b]Czytaj więcej: [link=http://www.rp.pl/artykul/5,238346_Szybko_rosnie_fala_zwolnien_grupowych_.html]Szybko rośnie fala zwolnień grupowych[/link] [/b]

Reklama
Reklama

Służący do oceny przyszłej produkcji wskaźnik nowych zamówień w przemyśle spadł w listopadzie o 12,5 proc. rocznie (w październiku było to -8,6 proc.). W ujęciu miesięcznym zamówienia zmniejszyły się o 6,9 proc. w porównaniu z 4,5 proc. w październiku 2008 roku. Można więc domniemywać, że niepokojąco słabnie popyt na wyroby i usługi.

- Być może jest to sygnał, że popyt gospodarstw domowych słabnie już teraz, a mieliśmy nadzieję, że stanie się to dopiero w II kwartale 2009 r. PKB w IV kwartale być może będzie słabszy przez te dane, ale sytuację może zmienić grudzień, więc na razie podtrzymujemy prognozę wzrostu na IV kwartał na poziomie 4 proc. – komentuje Jacek Wiśniewski, główny ekonomista Raiffeisen Bank Polska.

[link=http://www.rp.pl/artykul/175208,224961_Zaczynamy_ograniczac_konsumpcje.html]Względem października[/link] sprzedaż spadła aż o 9 proc.

- Dane o sprzedaży pokazują, że wzrost spowalnia. W IV kwartale będzie niższy niż w poprzednich. Najsłabszy w tym roku. Czekamy na dane grudniowe, które dadzą pełniejszy obraz sytuacji. Obecne odzwierciedlają spadek koniunktury u naszych partnerów - powiedziała Zajdel-Kurowska, wiceminister finansów.

Reklama
Dane gospodarcze
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Dane gospodarcze
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Dane gospodarcze
Wzrost wynagrodzeń w polskiej gospodarce mocno hamuje. Tempo najniższe od 4,5 roku
Dane gospodarcze
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Dane gospodarcze
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama