Ceny w szwajcarskim sklepach po raz pierwszy od 1959 r. spadły w ujęciu rocznym o 0,4 proc.( -0,3 proc. w stosunku do lutego). Analitycy oczekiwali że miesiąc do miesiąca pozostaną one bez zmian, a rocznie spadną o połowę mniej.
Narodowy Bank Szwajcarii [link=http://www.rp.pl/artykul/19420,285762_Szwajcaria_chce_oslabiac_franka.html]zapowiedział wczoraj[/link], że "wszelkich dostępnych środków", aby zapobiec dalszemu umacnianiu się franka. Mocny frank uderza w szwajcarski eksport.
- Wiedzieliśmy, że inflacja wchodzi na niebezpieczne poziomy, ale jest dla nas niespodzianką to jak głęboko i szybko spadły ceny - komentuje dane Ursina Kubli z zuryskiego banku Sarasin.
Także w Hiszpanii ceny konsumpcyjne spadły w ujęciu rocznym po raz pierwszy od 1961 r. Jest to wprawdzie poziom -0,1 proc., ale jeszcze w lutym wskaźnik wynosił +0,7 proc. Także w marcu oczekiwano wzrostu cen o 0,3 proc.
- Hiszpania, tak jak Portugalia i Irlandia są obarczone najwyższym ryzykiem deflacyjnym w całej UE – uważa Karsten Junius z Dekabanku we Frankfurcie. [link=http://www.rp.pl/artykul/175206,284490_Mocniej_hamuje_inflacja_w_strefie_euro_.html]W strefie euro inflacja hamuje[/link] coraz mocniej.