Według danych zebranych przez rosyjski Instytut Okresu Przejściowego, do których dotarła „Niezwisimaja Gazieta”, w grudniu intensywność zwolnień jest dwa razy większa, w porównaniu z tempem z poprzednich miesięcy. Redukcje trwają we wszystkich działach gospodarki oprócz obróbki drewna oraz branży spożywczej. Największe są w metalurgii i budownictwie.
Według Rosstatu w pierwszym tygodniu grudnia bezrobocie zwiększyło się o 0,7 proc. czyli 22 tys. Rosjan straciło pracę. W drugim już o 1,1, proc. (dalsze ok. 30 tys. osób).
Na koniec listopada w Rosji bez pracy było ok. 7 mln ludzi (stopa - 8,1 proc.; w październiku wynosiła 7,7 proc.). Problemem jest także to, że wiele firm nie zwalnia, ale wysyła ludzi na bezpłatne urlopy. Rządowe ministerstwa prezentują bardziej optymistyczne dane i prognozy.