Ci bowiem po załamaniu wydatków w 2008 i 2009 r. sądzili, że najbliższe lata przyniosą tylko wzrost.

Według Forrestera wydatki na IT w USA, największej gospodarce świata, w tym roku będą tylko o 8,1 proc. większe niż rok temu. Wcześniejsze, bardziej optymistyczne prognozy zakładały wzrost o 9,9 proc. Wydatki na IT w skali świata mają w tym roku wzrosnąć o 7 proc. w porównaniu z 2009 r., kiedy klienci wydali na produkty i usługi IT ponad 3,2 bln dol.

Jak przyznają eksperci Forrestera, bardziej konserwatywna prognoza spowodowana jest „gorszymi od spodziewanych warunkami makroekonomicznymi”. Firma uspokaja jednak, że zweryfikowanie prognozy nie zmienia faktu, iż perspektywy dla rynku IT są wciąż dobre.

Potwierdzać to mogą analizy firmy Gartner. Przewiduje ona, że globalne wydatki na oprogramowanie, jeden z komponentów rynku IT, wyniosą w tym roku 232 mld dol., czyli o 4,5 proc. więcej niż w 2009 roku. W ten sposób rynek odrobi straty poniesione w ubiegłym roku, kiedy sprzedaż software zmniejszyła się o 2,6 proc.

Według Gartnera wzrost na rynku oprogramowania ma potrwać do 2014 roku. Warto jednak przypomnieć, że Gartner już kilkakrotnie weryfikował w tym roku swoje prognozy dotyczące między innymi wydatków na IT czy sprzedaży komputerów.