Strefa euro bez recesji, ale pozostaje w stagnacji

Dane o PKB za czwarty kwartał były kiepskie dla unii walutowej, Niemiec i Francji, ale dosyć dobre dla Włoch oraz Hiszpanii.

Publikacja: 31.01.2024 03:00

Dane o PKB za czwarty kwartał były kiepskie dla unii walutowej

Dane o PKB za czwarty kwartał były kiepskie dla unii walutowej

Foto: Bloomberg

Strefa euro uniknęła technicznej recesji w drugiej połowie 2023 r. O ile w trzecim kwartale jej PKB spadł o 0,1 proc. (w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami), o tyle w czwartym kwartale wzrost był zerowy. Analitycy średnio prognozowali natomiast jego spadek o 0,1 proc. – Brak wzrostu gospodarczego w strefie euro niekomfortowo kontrastuje ze wzrostem o ponad 3 proc. w USA w tym samym okresie. Negatywnym skutkiem tego jest to, że firmy międzynarodowe mają łatwiejsze regionalne decyzje inwestycyjne do wykonania, a Europa wygląda na mniej atrakcyjną. Nie mamy jednak do czynienia tylko z pesymizmem w kwestii Europy. Inflacja zbliża się do celu wyznaczonego przez bank centralny, a to oznacza, że stopy procentowe powinny spadać w tym i w przyszłym roku. To przyniesie pożądaną ulgę spółkom i również portfelom konsumentów – twierdzi Michael Field, strateg z firmy Morningstar.

Geografia kryzysu strefy euro

Niemcy, czyli największa gospodarka strefy euro, ledwo uniknęły recesji w drugiej połowie 2023 r. Niemiecki PKB spadł w czwartym kwartale o 0,3 proc. w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami. Odczyt ten był zgodny z prognozami. Kwartał wcześniej wzrost gospodarczy był zerowy (pierwszy odczyt mówił o spadku PKB o 0,1 proc.). Gospodarka Niemiec skurczyła się przez cały 2023 r. o 0,3 proc. – Gospodarka niemiecka uniknęła technicznej recesji, czyli dwóch kwartałów spadku PKB z rzędu. Średnie tempo jej wzrostu od drugiego kwartału 2022 r. wynosi jednak 0 proc. Gospodarka niemiecka pozostaje więc w strefie mroku pomiędzy recesją a stagnacją – ocenia Carsten Brzeski, ekonomista ING.

Czytaj więcej

EBC znów studzi nastroje w sprawie stóp procentowych

Słabe były również dane o PKB z Francji. Wzrost gospodarczy był tam w czwartym kwartale zerowy, po tym jak w trzecim również wyniósł 0 proc. – Stagnacja gospodarki francuskiej była zgodna ze średnią prognoz i z lekko zrewidowanymi w górę danymi za trzeci kwartał. To oznacza, że PKB nie wzrósł przez całą drugą połowę zeszłego roku. Słabość odczuwalna w czwartym kwartale była głównie skutkiem spadku inwestycji oraz konsumpcji gospodarstw domowych (odpowiednio o 0,7 proc. i 0,1 proc. kw./kw.). Ostro spadł też import (o 3,1 proc.), a eksport niewiele się zmienił. Aktywność budowlana spadała natomiast przez piąty kwartał z rzędu – wskazuje Andrew Kenningham, ekonomista z firmy badawczej Capital Economics.

Zaskakująco dobrze radziły sobie natomiast gospodarki państw południa strefy euro. O ile spodziewano się, że gospodarka Włoch będzie w stagnacji, o tyle urosła o 0,2 proc. w końcówce roku, po zwyżce o 0,1 proc. w trzecim kwartale. PKB Hiszpanii wzrósł natomiast o 0,6 proc., po wzroście o 0,4 proc. w poprzednich trzech miesiącach. Portugalia doświadczyła w czwartym kwartale zwyżki PKB aż o 0,8 proc., po spadku o 0,2 proc. w trzecim.

Czytaj więcej

Czuć poprawę w europejskim przemyśle. Wskaźnik PMI najwyżej od pół roku

Z technicznej recesji wyszła za to Austria. O ile w drugim kwartale jej PKB spadł o 1,1 proc., a w trzecim zmniejszył się o 0,5 proc., o tyle w czwartym wzrósł o 0,2 proc. Średnio prognozowano jego spadek o 0,2 proc.

Tymczasem nienależące do strefy euro (ale mocno powiązane z nią gospodarczo) Czechy doświadczyły w czwartym kwartale, zgodnego z prognozami, wzrostu PKB o 0,2 proc. Nastąpił on po spadku o 0,6 proc. w poprzednich trzech miesiącach. Przez cały 2023 r. gospodarka Czech skurczyła się o 0,4 proc. Czeski Bank Narodowy prognozuje, że w 2024 r. powiększy się ona natomiast o 1,2 proc.

Czytaj więcej

Zakołysać Węgrami. Unijne państwa zaczynają grać twardo z Viktorem Orbánem

Ostrożne prognozy dla eurolandu

Projekcje analityków dla PKB strefy euro na nadchodzące kwartały nie są zbyt optymistyczne, ale sugerują wyraźną poprawę sytuacji w drugiej połowie roku. Prognozy na pierwszy kwartał wahają się od spadku o 0,1 proc. do wzrostu o 0,3 proc., na drugi – od 0 proc. do 0,5 proc., na trzeci – od 0,1 proc. do 0,9 proc., a na czwarty – od 0,2 proc. do 1,2 proc. Sugerują więc, że gospodarka Eurolandu ma już prawdopodobnie najgorszy okres dekoniunktury za sobą. O ile w 2023 r. urosła o 0,5 proc., o tyle mediana prognoz sugeruje taki sam wzrost w 2024 r.

Strefa euro uniknęła technicznej recesji w drugiej połowie 2023 r. O ile w trzecim kwartale jej PKB spadł o 0,1 proc. (w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami), o tyle w czwartym kwartale wzrost był zerowy. Analitycy średnio prognozowali natomiast jego spadek o 0,1 proc. – Brak wzrostu gospodarczego w strefie euro niekomfortowo kontrastuje ze wzrostem o ponad 3 proc. w USA w tym samym okresie. Negatywnym skutkiem tego jest to, że firmy międzynarodowe mają łatwiejsze regionalne decyzje inwestycyjne do wykonania, a Europa wygląda na mniej atrakcyjną. Nie mamy jednak do czynienia tylko z pesymizmem w kwestii Europy. Inflacja zbliża się do celu wyznaczonego przez bank centralny, a to oznacza, że stopy procentowe powinny spadać w tym i w przyszłym roku. To przyniesie pożądaną ulgę spółkom i również portfelom konsumentów – twierdzi Michael Field, strateg z firmy Morningstar.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Dane gospodarcze
Gospodarka USA rozczarowała. Słaby wzrost PKB w pierwszym kwartale
Dane gospodarcze
Lepsze nastroje w niemieckiej gospodarce. Najgorsze już minęło?
Dane gospodarcze
Węgrzy znów obniżyli stopy procentowe
Dane gospodarcze
Mniejsza szara strefa. Ale rynku alkoholi to nie dotyczy
Dane gospodarcze
GUS: płace wciąż rosną. Z zatrudnieniem nie jest tak dobrze