„Działania Rosji stanowią niedopuszczalny afront wobec opartego na zasadach, globalnego porządku i będą miały ogromne reperkusje gospodarcze w Ukrainie i poza nią” – powiedziała Yellen przed Komisją ds. Usług Finansowych Izby Reprezentantów. Wojna – i polityczna reakcja Zachodu, włącznie z sankcjami – już spowodowała gwałtowny wzrost cen żywności i energii a także wzbudziła obawy o spowolnienie gospodarcze, a nawet recesję w czasie i tak już szalejącej inflacji na całym świecie. W Stanach Zjednoczonych inflacja jest na poziomie niespotykanym od 40 lat – informuje CNN.

Yellen określiła rosyjską inwazję jako „brutalną i niesprowokowaną” i podkreśliła, że Departament Skarbu jest zobowiązany do pociągnięcia Rosji do „odpowiedzialności za swoje działania”. „Na całym świecie skutki kryzysu zwiększają słabość gospodarczą w wielu krajach, które już teraz borykają się z wyższym obciążeniem długiem i ograniczonymi opcjami politycznymi, gdy dochodzą do siebie po COVID-19” – powiedziała Yellen, dodając, że inwazja Rosji w Ukrainie zakłóciła przepływ żywności dla milionów ludzi na całym świecie i spowodowała gwałtowny wzrost cen. Rosja i Ukraina razem odpowiadają za prawie jedną trzecią światowego eksportu pszenicy.

Yellen poinformowała, że Departament Skarbu będzie naciskać na międzynarodowe banki inwestycyjne, aby przyspieszyć pomoc żywnościową dla „słabszych” krajów.

Ceny energii wzrosły z powodu obaw o dostawy z Rosji, największego eksportera ropy naftowej na świecie. „Jesteśmy świadkami podatności, która wynika z polegania na jednym źródle paliwa lub jednym partnerze handlowym” – powiedziała Yellen, dlatego konieczna jest dywersyfikacja źródeł energii i dostawców.