Według raportu w ubiegłym roku na polskim rynku nastąpił największy przyrost liczby nowych placówek w historii polskiej franczyzy. Najwięcej przybyło ich w branży art. spożywczych i przemysłowych – blisko 3 tys. Eksperci szacują, że w tym roku rynek ma szansę urosnąć do 640 sieci franczyzowych, a liczba punktów może przekroczyć 37 tys. – Z naszych analiz wynika, że aż 39 sieci zakończyło działalność franczyzową. Jest to największa liczba rezygnacji od 2003 r. – mówi Michał Wiśniewski, dyrektor działu doradztwa Profit System. Dla niezależnych przedsiębiorców, którzy chcą wejść do sieci, system ma wiele zalet. Mogą pracować pod znaną marką, korzystać także z już sprawdzonego przez innych pomysłu na biznes. W zamian oczywiście uiszczają na rzecz właściciela systemu opłaty.
Jak widać, takie rozwiązanie się sprawdza – w ubiegłym roku według raportu Profit System na rynku pojawiły się 124 nowe sieci franczyzowe, najwięcej w gastronomii oraz w handlu odzieżą i obuwiem – jak pizzerie Biesiadowo, salony z końcówkami kolekcji markowej odzieży Outlet Polska i City Hell oraz odzieżowe Click Fashion czy Mohito. Franczyza sięga również do dziedzin nowych jak np. handel sprzętem rehabilitacyjnym, artystyczne malowanie wnętrz czy pomoc logopedyczna.
W tym roku polski rynek franczyzy ma szansę urosnąć o blisko 70 nowych systemów, a liczba punktów franczyzowych może przekroczyć 37 tys.