Po uwzględnieniu czynników sezonowych dynamika niemieckiego PKB po III kwartale jest wartością ujemną. W II kwartale było to - 0,4 proc. Dane są zgodne z przewidywaniami analityków. Roczny wzrost PKB wynosi 1,3 proc. (wobec 3,3 proc. rocznie w II kwartale).
[link=http://www.rp.pl/artykul/5,224452_OECD__W_2009_r__Polske_wyprzedzi_tylko_Slowacja.html]Wedle dzisiejszej prognozy OECD[/link] w 2009 r. roczna dynamika PKB w Niemczech wyniesie -0,8 proc.
Indeks nastrojów niemieckich konsumentów GfK na grudzień wzrósł natomiast niespodziewanie z 1,9 do 2,2 pkt. Analitycy spodziewali się spadku do 1,5 pkt. Indeks powstaje na podstawie ankiety wśród 2000 niemieckich konsumentów i wskazuje, jak będą wyglądać ich wydatki w następnym miesiącu.
- Wydźwięk danych jest niejednoznaczny z punktu widzenia wpływu na wzrost gospodarczy w Polsce. Z jednej strony silniejsza od oczekiwań okazała się w Niemczech konsumpcja (0,3 proc. q/q wobec oczekiwanych 0,1 proc. q/q) oraz import (3,8 proc. q/q w III kwartale wobec oczekiwanych 1.0 proc. q/q), co jest dobrą wiadomością z punktu widzenia popytu na polski eksport. Niemcy są największym odbiorcą naszego eksportu - trafia tam ok. 25 proc. naszej sprzedaży zagranicznej. Z drugiej strony, spadający eksport Niemiec (-0,4 proc. q/q w Q3'08) przekłada sie na malejący popyt na polskie podkomponenty do niemieckiej produkcji z przeznaczeniem na sprzedaż na rynki zagraniczne - mówi "Rz" Maja Goettig, główny ekonomista Banku BPH.