– Szacujemy, że stopa bezrobocia także w sierpniu wyniosła 10,8 proc. – mówiła wczoraj Jolanta Fedak, minister pracy. Według niej na rynku pracy nie dzieje się nic niepokojącego, choć przyznała, że w ciągu roku bezrobocie wzrosło o 1,9 pkt proc. Mimo to minister pracy uważa, że: – Najprawdopodobniej bezrobocie do końca roku nie będzie wyższe niż 12,5 proc.

– Opinie przedsiębiorców na temat perspektyw zatrudnienia w ich firmach nie są optymistyczne – twierdzi prof. Maria Drozdowicz-Bieć ze Szkoły Głównej Handlowej. Z badania wskaźnika nastrojów w firmach wynika, że część z nich zamierza jeszcze zwalniać. – Dodatkowo w październiku skończą się prace sezonowe, a to też spowoduje wzrost bezrobocia – dodaje Drozdowicz-Bieć.

W urzędach pracy zarejestrowanych jest teraz ok. 1,69 mln osób. W ciągu miesiąca firmy zgłosiły 78,9 tys. ofert pracy. Najwyższa stopa bezrobocia jest w woj. warmińsko-mazurskim (18,1 proc.), najniższa – w Wielkopolsce (8 proc.). W niektórych województwach (m.in. w mazowieckim i lubelskim) coraz częściej rejestrują się osoby, które wcześniej prowadziły mikrofirmy.

[wyimek]53 procent bezrobotnych stanowią kobiety. W urzędach pracy zarejestrowanych jest ponad 897,6 tys. pań[/wyimek]