Reklama

Bezrobocie przystopowało. W Polsce

Jest szansa na spadek liczby bezrobotnych. Według Eurostatu, kwietniowa stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 9,9 proc., czyli tyle samo, ile miesiąc wcześniej

Publikacja: 01.06.2010 17:25

Polska jest blisko unijnej średniej pod względem liczby bezrobotnych.

Polska jest blisko unijnej średniej pod względem liczby bezrobotnych.

Foto: Rzeczpospolita

Stopa bezrobocia w porównaniu ze styczniem tego roku nieznacznie wzrosła - o 0,4 punktu proc. Od dwóch miesięcy jednak nie zmienia się.

Główny analityk BRE Banku Ernest Pytlarczyk tłumaczy, że to wynik stabilizacji na rynku pracy. - Proces ten obserwujemy - głównie po stronie zatrudnienia - już od kilku miesięcy - wyjaśnia analityk. - Kwestia zatrudnienia wydaje się zaś kluczowa dla optymizmu konsumenta i perspektyw konsumpcji. W mojej ocenie w większym stopniu niż sam wzrost wynagrodzeń.

Pytlarczyk dodaje, że stabilizacja na rynku pracy, a potem jego stopniowa poprawa powinny dodatkowo wspierać konsumpcję prywatną, która na powrót może się stać motorem napędowym polskiej gospodarki.

Z kolei Piotr Kalisz, główny ekonomista CitiHandlowy tłumaczy, że stabilizację na rynku pracy zawdzięczamy wyraźnemu ożywieniu aktywności w przemyśle. - Co prawda zapowiadane w ostatnich miesiącach zwolnienia grupowe mogą doprowadzić do ponownego niewielkiego wzrostu bezrobocia w kolejnych miesiącach, jednak rynek pracy wydaje się mieć najgorsze już za sobą - zapewnia ekonomista. - Jednak na wyraźny spadek bezrobocia będzie trzeba poczekać jeszcze kilka kwartałów, aż wzrost gospodarczy na trwałe zbliży się lub przekroczy 4 proc.

Na tle całej Unii Europejskiej Polska nie wygląda źle - stopa bezrobocia na koniec kwietnia sięgała tam 9,7 proc., zaś w samej strefie euro - po uwzględnieniu czynników sezonowych - wyniosła 10,1 proc., wobec 10 proc. w marcu - to najwyższy poziom od 12 lat, choć niewiele odbiega od oczekiwań rynkowych. Analitycy spodziewali się stopy bezrobocia na poziomie 10 proc.

Reklama
Reklama

W porównaniu do sytuacji sprzed roku bezrobotnych przybyło. W krajach dwudziestki siódemki stopa bezrobocia wynosiła w kwietniu 2009 roku 8,7 proc., zaś w strefie euro 9,2 proc.

Najmniej ludzi bez pracy pozostaje w Holandii - 4,1 proc. i Austrii - 4,9 proc. W czołówce krajów o najwyższej stopie bezrobotnych pozostają kraje nadbałtyckie - Litwa (17,4 proc.), Estonia (19 proc) i Łotwa 22,5 proc. Wysoką stopę bezrobocia odnotowano też w Hiszpanii - 19,7 proc.

Najwięcej młodych ludzi nie miało na koniec kwietnia pracy w Hiszpanii - ponad 40 proc. Duży odsetek bezrobotnych, liczących mniej niż 25 lat było też na Słowacji - 34,1 proc. oraz we Włoszech - 29,5 proc.

Według metodologii GUS, stopa bezrobocia w kwietniu wyniosła 12,3 proc.

Stopa bezrobocia w porównaniu ze styczniem tego roku nieznacznie wzrosła - o 0,4 punktu proc. Od dwóch miesięcy jednak nie zmienia się.

Główny analityk BRE Banku Ernest Pytlarczyk tłumaczy, że to wynik stabilizacji na rynku pracy. - Proces ten obserwujemy - głównie po stronie zatrudnienia - już od kilku miesięcy - wyjaśnia analityk. - Kwestia zatrudnienia wydaje się zaś kluczowa dla optymizmu konsumenta i perspektyw konsumpcji. W mojej ocenie w większym stopniu niż sam wzrost wynagrodzeń.

Reklama
Dane gospodarcze
Najpierw Fitch, teraz Moody's. Kolejna agencja ścina perspektywę polskiego ratingu
Dane gospodarcze
Produkcja przemysłowa w sierpniu 2025 rośnie, budowlanka mocno w dół – dane GUS zaskakują
Dane gospodarcze
Przeciętne wynagrodzenie w firmach rośnie wolniej od oczekiwań. Zatrudnienie spada
Dane gospodarcze
Fed obniża stopy procentowe. Do końca roku możliwe jeszcze dwa cięcia
Dane gospodarcze
Inflacja bazowa najniższa od 5,5 roku, również alternatywne miary inflacji w dół
Reklama
Reklama