Reklama

Wyrok NSA w sprawie nadania statusu uchodźcy

Rosnąca liczba wniosków o nadanie statusu uchodźcy oraz o inne formy ochrony wymaga ich wnikliwej analizy.

Publikacja: 16.07.2015 08:19

Wyrok NSA w sprawie nadania statusu uchodźcy

Foto: www.sxc.hu

W Europie liczba takich wniosków wzrosła w porównaniu z I półroczem 2014 r. o 68 proc.

Do polskiego Urzędu ds. Cudzoziemców w I półroczu 2015 r. wpłynęły wnioski od ponad 4 tys. osób o nadanie statusu uchodźcy, a do wojewodów ponad 47 tys. o pobyt stały, czasowy i rezydenta. Rozstrzygana przez Naczelny Sąd Administracyjny jedna z takich spraw ilustruje trudności w odróżnieniu konfabulacji od stanu faktycznego, a emigracji ekonomicznej od uchodźstwa.

Najwięcej starających się w Polsce o status uchodźcy to Rosjanie (ponad połowa wniosków w I półroczu 2015 r., 91 proc. z nich to osoby narodowości czeczeńskiej).

Taką narodowość zgłosił m.in. dwudziestoparoletni cudzoziemiec, gdy po przyjeździe do Polski w 2011 r. złożył wniosek o nadanie statusu uchodźcy. Ustawa z 2003 r. o udzielaniu cudzoziemcom ochrony na terytorium RP uzależnia ją od „uzasadnionej obawy przed prześladowaniami", wymieniając ich rodzaje.

W trakcie postępowania Ismail P. (dane zmienione) powiedział, że Czeczenię opuścił z obawy przed ludźmi, którzy go porwali, gdy miał 15 lat, bili, grozili i zażądali od ojca okupu. Z lektury akt sądowych w sprawach cudzoziemców wynika, że podobne motywy występują w wielu wnioskach. Sam status uchodźcy traktowany jest jako klucz otwierający drzwi do bogatszej Europy Zachodniej.

Reklama
Reklama

W Polsce otrzymują go jednak tylko nieliczni (w I półroczu 2015 r. tylko 273 osoby na 4,8 tys. decyzji), ponieważ podawane fakty zbyt często się nie potwierdzają. Tak też orzekł szef Urzędu ds. Cudzoziemców, odmawiając w 2011 r. Ismailowi P. ochrony. Orzekł też o wydaleniu go z Polski.

Ismail P. był już w tym czasie w Niemczech, skąd został deportowany do Polski na podstawie europejskiego rozporządzenia, tzw. Dublin II. W Polsce złożył kolejny wniosek o nadanie statusu uchodźcy. Szef Urzędu ds. Cudzoziemców uznał, że nie ma tu żadnych nowych okoliczności, i umorzył postępowanie. Do odwołania do Rady ds. Uchodźców Ismail P. dołączył kopię opinii psychologicznej sporządzonej przez berlińską organizację pozarządową. Według Ismaila P. stwierdzała ona, że występuje u niego zespół stresu pourazowego (PTSD). W Czeczenii nie ma możliwości leczenia tej choroby.

Polskie i europejskie przepisy gwarantują cudzoziemcom drogę sądową. Toteż gdy rada zaakceptowała decyzję o umorzeniu postępowania, Ismail P. złożył skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie. Ten stwierdził, że nie można było umarzać postępowania, gdyż opinia z Berlina jest nowym dowodem. Wyrokiem z 2013 r. WSA uchylił decyzję rady. Stwierdził, że ewentualne zdiagnozowanie PTSD już po wydaniu odmownej decyzji może stanowić nową podstawę wniosku o nadanie statusu uchodźcy. Rada nie zajęła też stanowiska, czy dokumentacja z Berlina wskazuje na zdiagnozowanie PTSD. Wymagałoby to opinii biegłych specjalistów.

Rada zaskarżyła ten wyrok do NSA.

– Zespół pourazowy jest znaną dolegliwością, na którą ostatnio często powołują się cudzoziemcy, ale opinię psychologiczną pisała organizacja społeczna, a nie lekarze ani żaden kompetentny organ – podkreślała Anna Rutkowska, pełnomocnik rady.

NSA uznał wyrok WSA za prawidłowy, a umorzenie postępowania za przedwczesne. Sędzia Małgorzata Masternak-Kubiak powiedziała, że Rada powinna rozpoznać odwołanie merytorycznie, a nie przyjmować, że wniosek oparty jest na tych samych podstawach.

Reklama
Reklama

Radca prawny Katarzyna E. Bieńkowska, pełnomocnik z urzędu Ismaila P., ocenia, że wyrok nie mógł być inny. Mogą być natomiast kłopoty z jego wykonaniem, zwłaszcza z badaniami.

Jeszcze przed odwołaniem do Rady ds. Uchodźców została wykonana wydana wcześniej decyzja o deportacji Ismaila P. do kraju jego pochodzenia. Obecnego miejsca pobytu nie zna nawet jego pełnomocniczka.

Sygnatura akt: II OSK 2997/13

Prawo karne
Prokurator krajowy o śledztwach ws. Ziobry, Romanowskiego i dywersji
Konsumenci
Nowy wyrok TSUE ws. frankowiczów. „Powinien mieć znaczenie dla tysięcy spraw”
Nieruchomości
To już pewne: dziedziczenia nieruchomości z prostszymi formalnościami
Praca, Emerytury i renty
O tym zasiłku mało kto wie. Wypłaca go MOPS niezależnie od dochodu
Nieruchomości
Co ze słupami na prywatnych działkach po wyroku TK? Prawnik wyjaśnia
Materiał Promocyjny
Lojalność, która naprawdę się opłaca. Skorzystaj z Circle K extra
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama