"Regułę wydatkową popieram całym sercem, nie tylko, jako polityk, zgadzam się ze zmianami w systemie emerytalnym, uważam budżet za realny. Liczę nawet, że deficyt budżetowy w tym roku będzie nieco niższy niż zapisano w ustawie" - powiedział Szczurek w wywiadzie dla miesięcznika "Forbes".

Zgodnie z ustawą deficyt budżetowy w tym roku ma nie przekroczyć 47,5 mld zł. Analitycy, z którymi rozmawiała PAP spodziewają się, że wykonanie budżetu w tym roku może być od kilku do nawet kilkunastu miliardów złotych lepsze od planowanego.

Szczurek podtrzymał także założenia strategii zarządzania długiem Skarbu Państwa i poinformował, że do 2017 roku należy się spodziewać stabilizacji długu publicznego, liczonego według metodologii unijnej, oraz niewielkiego spadku długu liczonego według metodologii krajowej.

Według informacji przekazywanych przez MF, na koniec 2013 roku dług publiczny, zgodnie z metodologią krajową, był poniżej 55 proc. PKB; a według metodologii UE poniżej 58 proc. PKB.

W tym roku, za sprawą zmian w systemie emerytalnym, państwowy dług publiczny ma się obniżyć o ponad 8 proc., a liczony według standardów unijnych o ponad 9 proc.