Do końca listopada Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) chce rozliczyć się z większością podwykonawców Astaldi. Wartość umów realizowanych przez Astaldi sięga 4 mld zł, a do wykonania pozostały jeszcze roboty o wartości ok. 2 mld zł. Włoska firma buduje Południową Obwodnicę Warszawy (POW) na odcinku od węzła Puławska do węzła Przyczółkowa oraz fragment zakopianki – drogi ekspresowej S7 Lubień – Rabka Zdrój na odcinku Naprawa-Skomielna Biała wraz z tunelem. Pozostałe kontrakty są jeszcze na ukończeniu, ale na drogach już odbywa się ruch. To odcinek ekspresówki S5 Korzeńsko-Wrocław, obwodnica Marek w ciągu S8, a także na S8 odcinki: Wiśniewo-Mężenin oraz Mężenin-Jeżewo, gdzie na tym ostatnim pozostały do wykonania jeszcze prace dodatkowe.

Finanse Włochów budzą obawy
Termin oddania odcinka POW przypada na sierpień 2020 roku. Odcinek zakopianki miał być gotowy w grudniu 2020 r., ale ostatnio przesunięto go na marzec 2021 r. Obie inwestycje budzą obawy, bo Astaldi ma poważne kłopoty – włoska firma złożyła w końcu września do sądu we Włoszech wniosek o ochronę przed wierzycielami. Przyczyną kłopotów finansowych jest problem ze sprzedażą udziałów Astaldi w wartej przeszło 3 mld dolarów budowie mostu przez Bosfor. Nie można więc wykluczyć, że problemy firmy na rynku włoskim przełożą się na kontrakty w Polsce. Taki sygnał przyszedł we wrześniu, kiedy Astaldi wycofało się z realizacji umów na modernizację dwóch linii kolejowych: odcinków linii nr 7 pomiędzy Lublinem a Dęblinem oraz linii E59 pomiędzy granicą województwa dolnośląskiego a Lesznem. „Przyczyną wypowiedzenia był gwałtowny, znaczny i powszechny wzrost cen materiałów i siły roboczej, a także spadek podaży materiałów i usług w branży budowlanej" – podała spółka.
Czytaj także: Rośnie wartość roszczeń podwykonawców kolejowych Astaldi
Na już realizowanych kontraktach drogowych na razie nic takiego się nie wydarzyło, choć w sierpniu Astaldi odstąpiło od zawarcia umowy na budowę tunelu pod Świną pomiędzy wyspami Wolin i Uznam w Świnoujściu. Powodem był wzrost kosztów pomiędzy przedstawieniem oferty a wyznaczonym przez miasto dniem podpisania kontraktu. Ale POW i zakopianka – przynajmniej tak wynika z obecnych deklaracji inwestora i Astaldi – są realizowane bez większych przeszkód. – Przedstawiciele wykonawcy deklarują kontynuację prac – po raz kolejny podkreśliła GDDKiA w wydanym w poniedziałek wieczorem komunikacie.