Nowa era w wytwarzaniu energii

Już od jesieni tego roku istotnym ogniwem polskiej energetyki będzie nowy blok o mocy 910 MW w Jaworznie. To flagowa inwestycja TAURONU, wprowadzająca katowicki koncern w nową erę wytwarzania energii.

Publikacja: 30.01.2019 22:00

Blok 910 MW w Jaworznie zostanie oddany do użytku jesienią br.

Blok 910 MW w Jaworznie zostanie oddany do użytku jesienią br.

Foto: materiały prasowe

Nowy blok wyprodukuje rocznie do 6,5 TWh energii elektrycznej, co odpowiada zapotrzebowaniu 2,5 mln gospodarstw domowych. Do tej pory, aby zaspokoić te potrzeby, musiało pracować aż osiem bloków o mocy 120 MW. Nowy blok wypełni ten obowiązek samodzielnie.

– Jaworzno 910 MW będzie jedną z najsprawniejszych jednostek tego typu w Europie, potwierdzającą, że wysokosprawne i niskoemisyjne elektrownie, wykorzystujące najnowocześniejsze technologie, mogą odgrywać istotną rolę w systemie elektroenergetycznym Polski – mówi Filip Grzegorczyk, prezes zarządu TAURON Polska Energia.

Inwestycja w Jaworznie jest ważna dla całego kraju z kilku powodów. Jest to elektrownia systemowa, czyli niezbędna dla krajowego systemu energetycznego, aby nie powtórzyła się sytuacja z sierpnia 2015 r., kiedy przez długo utrzymujące się wysokie temperatury operator ograniczył dostawy prądu wielkim zakładom.

– Druga kwestia to cel proekologiczny. Co prawda jest to elektrownia węglowa, ale w zamian za uruchomienie tej wysokosprawnej jednostki wyłączamy dużo bardziej emisyjne, stare bloki węglowe – wyjaśnia Filip Gregorczyk.

Konkretnie chodzi o osiem bloków o mocy 120 megawatów, które mają dużo niższą sprawność i są szkodliwe dla środowiska. Blok 910 MW, pracując z najwyższą w swojej klasie sprawnością w Europie, będzie emitował o 2 mln ton CO2 rocznie mniej, a także zredukuje emisje pyłów (o 91 proc.), tlenków azotu, siarki (odpowiednio o 82 i 95 proc). Blok będzie także dostosowany do budowy instalacji wychwytu CO2 ze spalin (CCS ready).

Nowy blok w Jaworznie nie będzie też wymagał składowania odpadów po spalaniu – popiołów, gipsu czy żużlu. Odpady te zostaną wykorzystane m.in. w przemyśle cementowym i budowlanym. Układy zamontowane w jednostce pozwolą na jej szybkie uruchomienie przy bezwietrznej pogodzie, co ma istotne znaczenie przy dynamicznie rosnącej mocy źródeł odnawialnych zależnych od warunków atmosferycznych. – Parametry nadkrytyczne oraz duża elastyczność to odpowiedź na wymogi współczesnego rynku energii – wskazuje prezes Grzegorczyk.

Warta 6 mld zł inwestycja, której realizacja jeszcze w 2015 r. była zagrożona, wchodzi w decydującą fazę. Od ubiegłego roku trwa przekazywanie do rozruchu poszczególnych układów technologicznych. Jesienią 2018 r. rozpoczęły się testy – wszystkie urządzenia i układy, które zostały wybudowane i zmontowane, są sprawdzane i przygotowywane do rozruchu. Centralny system sterowania, który pełni funkcję centrum sterowania, jest już sprawdzony, uruchomiony i gotowy do wszystkich prac rozruchowych. – Można go porównać do mózgu, a sieć do neuronów. Sygnały w organizmie przesyłane są do wszystkich jego części i tu podobnie – z systemu sterowania sygnały płyną do wszystkich uruchamianych urządzeń i systemów bloku – tłumaczy Grzegorczyk.

– Jesteśmy w przededniu rozpoczęcia najważniejszych rozruchów, tak zwanych rozruchów gorących. Prowadzone są działania, które finalnie doprowadzą do pierwszego rozpalenia kotła zaplanowanego już na wiosnę – dodaje.

Zamknięty układ chłodzenia zapewnia minimalizację zużycia wody i nie powoduje jej podgrzewania, co zmniejsza jego wrażliwość na fale upałów. Oznacza to między innymi niższe opłaty za pobór wody.

Podczas realizacji tego przedsięwzięcia TAURON zetknął się z wieloma wyzwaniami, m.in. finansowymi.

Pozyskiwanie środków na finansowanie energetyki opartej na paliwach kopalnych staje się sporym wyzwaniem. Część europejskich banków prowadzi restrykcyjną politykę w tym zakresie. Dlatego inwestora dla nowego bloku w Jaworznie spółka szukała wśród instytucji polskich. Flagową inwestycję Grupy wsparł kwotą 880 mln zł Polski Fundusz Rozwoju.

– Umowa z PFR miała charakter pionierski, a z wypracowanej formuły mogą teraz skorzystać inne firmy polskiego sektora energetycznego. W grudniu 2018 r., po spełnieniu warunków zawieszających, nastąpiło pierwsze podwyższenie kapitału spółki Nowe Jaworzno Grupa TAURON, realizującej budowę bloku w Jaworznie, ze środków funduszu zarządzanego przez PFR w wysokości 100 mln zł – podkreśla Filip Grzegorczyk.

Zakończenie inwestycji w Jaworznie będzie dla katowickiego koncernu ważnym wydarzeniem finansowym.

Jaworzno 910 MW będzie ostatnią inwestycją Grupy TAURON w duże źródło węglowe. Po jej zakończeniu TAURON chce postawić na rozwijanie mocy wytwórczych w energetyce odnawialnej. Katowicki koncern interesuje się m.in. energetyką wiatrową na lądzie i morzu oraz analizuje projekt farm fotowoltaicznych zlokalizowanych na obszarach pogórniczych. – Warunkiem realizacji planowanych inwestycji jest zapewnienie ich odpowiedniej rentowności oraz korzystnego, stabilnego systemu wsparcia regulacyjnego – zastrzega Grzegorczyk.

- Materiał powstał przy współpracy z Tauron Polska Energia

Biznes
Londyn uderza w Moskwę największymi sankcjami w historii
Biznes
Nowy prezes PGZ przyszedł z Grupy Azoty
Biznes
Prezes Grupy Azoty rezygnuje z funkcji
Biznes
Umowa USA-Wielka Brytania gotowa. UE zniecierpliwiona. Nowy papież z Ameryki
Biznes
Cyfrowa rewolucja w samorządach
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem