Pod koniec lipca radio RMF FM podało na dzień przed upływem terminu składania ofert na PZL Świdnik, że Penta jest powiązana z rosyjskimi służbami co budzi wątpliwości Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Wczoraj Penta skierowała do jego szefa Aleksandra Szczygło pismo. - Tego rodzaju publiczne stwierdzenia mają bardzo poważne skutki dla naszej działalności w Polsce. Obecnie portfel inwestycyjny Penta obejmuje sześć spółek w Polsce i prowadzimy negocjacje z kilkoma partnerami w sprawie dalszych potencjalnych inwestycji - pisze Marek Dospiva, partner w Penta Investments.

Dalej wyjaśnia, że publikacje w mediach cytujące zarzuty ministra Szczygło i podejrzenia wobec Penty w poważny sposób zaszkodziły jej przedsiębiorstwom i działalności w Polsce. - Z tego względu, po rozważeniu sytuacji, jesteśmy zdeterminowani podjąć wszelkie kroki prawne w celu ochrony naszego dobrego imienia i naszych interesów, tak na drodze cywilnej, jak i karnej - dodaje Marek Dospiva.

Penta oczekuje od Aleksandra Szczygło wyjaśnienia w jej poczuciu nieprawdziwych informacji. Aero Vodochody, spółka należąca do Penty złożyła ofertę za zakup PZL Świdnik, jedynego w kraju producenta helikopterów. Fundusz kupił już w naszym kraju choćby sieć sklepów Żabka, apteki Dr Max czy operatora telewizji kablowej Stream Communications. Ostatnią transakcją wartą 120 mln zł jest zakup włocławskiej spółki Drumet.