Operacja ma potrwać do 2015 r. W latach 2007 – 2008 kopalnie wyprzedały niewielką część tych nieruchomości wartą 65 mln zł.
– Z mieszkaniami dawno się uporaliśmy, zostały m.in. cztery zrekultywowane zwałowiska kamienia czy 37 ha ogródków działkowych – mówi Katarzyna Jabłońska-Bajer, rzeczniczka Jastrzębskiej Spółki Węglowej. – W tym roku udało nam się po wielu latach sprzedać zabytkowy pałacyk w Boryni, nie udało się zbyć hotelu w Gdyni wystawionego za 11 mln zł, który jest dzierżawiony. Tu nie ponosimy kosztów, natomiast za zwałowiska czy ogródki musimy płacić podatek od nieruchomości .
W Katowickim Holdingu Węglowym sprzedaż majątku nieprodukcyjnego trwa od lat 90. Z 1704 ha gruntów zostało 850 ha, KHW pozbył się też 23 ośrodków wczasowych, 12 domów górnika, siedmiu szkół, a także przedszkoli, internatów, przychodni, domów kultury i budynków mieszkalnych.
– W 1993 r. KHW dysponował 2025 budynkami, w których było 90 tys. mieszkań. Teraz to 597 budynków i ok. 8 tys. mieszkań – mówi Ryszard Fedorowski, rzecznik KHW. Spółka ma jeszcze hotele, przychodnie i biura – wszystkie do czasu sprzedaży dzierżawi, a jej roczne przychody z tego tytułu to ok. 7,7 mln zł.
Mieszkania pracownicze są głównym problemem spółek węglowych. Powód? Zgodnie z ustawą o zasadach zbywania mieszkań przedsiębiorstw państwowych, te muszą je sprzedawać za 5 proc. wartości.