Akcje spadły z 10,8 dolarów honkongskich do 9,94. To kontynuacja trwającego od 5 dni spadku indeksu Hang Seng. Jeszcze gorzej jest w notowaniach paryskiego Euronext, gdzie cena spadła o 11 proc.. Nie pomogło przybycie na początek notowań w Hongkongu Siergieja Razowa ambasadora Rosji w Chinach.
- Suma przedstawionych do zakupu 10,6 proc. aktywów oceniona została na 2,24 mld dol, co potwierdza skalę tego wydarzenia, szczególnie w warunkach jeszcze nie zakończonego kryzysu światowego - cytuje ambasadora agencja Nowosti. Ambasador wyjaśnił, że giełda w Hongkongu została wybrana na debiut Rusal nie przypadkowo. W 2009 r giełda ta zajęła pierwsze miejsce na świecie po wielkości przeprowadzonych IPO (Initial Public Offering - Pierwsza Oferta Publiczna), przekroczywszy kwotę 29 mld dol.
-Wierzymy we wzrost gospodarczy w Azji. Nasz koncern jest najlepszy w swojej klasie. Myślę, że za nami przyjdą do Hongkongu i inne rosyjskie koncerny - zachwalał Oleg Deripaska właściciel Rusalu.
W IPO Rusalu wzięło udział 229 inwestorów instytucjonalnych. W jego wyniku Rusal ma dziś 233 akcjonariuszy. Najwięksi to oligarchowie: Oleg Deripaska (przez swoją spółkę En+ - 47,59 proc.), Michaił Prochorow (Onexim - 17,09 proc.), Sual Partners (15,86 proc.), Amokenga Holdings (należy do szwajcarskiej Glencore - 8,65 proc.).
Prowadzący księgę popytu IPO Rusal są: BNP Paribas Capital (Asia Pacific) Limited, Credit Suisse (Hongkong) Limited. BAO BofA Merrill Lynch, BOC International, Nomura, Renaissance Capital. Doradcą finansowym jest Rothschild. Rusal (75 tys. pracowników w 19 krajach) ma 11 proc. światowego rynku aluminium i 13 proc. tlenku glinu. W I pół 2009 r miał stratę netto 868 mln dol. wobec 1,41 mld dol. zysku netto w I pół 2008. Skonsolidowany obrót spadł o 55 proc. do 3,76 mld dol.