„W następstwie sumy zaniedbań, z których żadne same w sobie nie wydawało się krytyczne, w kopalni „Wujek” ruch „Śląsk” w Rudzie Śląskiej na głębokości 1050 m pod ziemią, 18 września 2009 r. o godz. 10.13 doszło do katastrofy, w której zginęło 20 osób , a 36 odniosło obrażenia” - czytamy w komunikacie KHW.
Niezależnie od prób określenia na ile które z zaniedbań przyczyniło się do zajścia zdarzenia, ustalania osób odpowiedzialnych, podstawowym działaniem stało się szukanie rozwiązań, określenie procedur, które zminimalizują prawdopodobieństwo podobnego nieszczęścia oraz podwyższą skuteczność postępowania.
We wszystkich kopalniach KHW SA przeprowadzono szczegółowe kontrole robót górniczych w zakresie prawidłowości przewietrzania oraz zwalczania zagrożenia metanowego, w tym zwłaszcza zgodności prowadzonych robót z ustaleniami projektów technicznych oraz prawidłowości wyposażenia, rozmieszczenia i sprawności działania urządzeń monitorujących skład atmosfery kopalnianej. Przeprowadzone zostały szczegółowe analizy prac prowadzonych w rejonach zagrożonych metanem.
Przeszkolono załogę w zakresie znajomości i obsługi urządzeń metanometrii automatycznej, systemów metanowo-pożarowych, metanomierzy indywidualnych oraz zasad działania systemu monitorowania parametrów atmosfery. Szkoleniami objęto wszystkie osoby dozoru tj. około 1700 osób.
Wprowadzane są dodatkowe systemy (optyczne i głosowe) ostrzegania załogi o stanie zagrożeń – w tym metanowego. Działają już w kop. „Wujek”, Ruch „Śląsk” w ścianie 4 (pokład 409); w kop. „Mysłowice-Wesoła” (pochylnia 122, pokład 510) obecnie trwają przygotowania do zabudowy systemu ostrzegawczego w rejonie ściany 505, pokład 501D w kop. „Mysłowice-Wesoła” - informuje KHW.