W sumie w całym kraju rozpoczęły w ciągu ostatnich 12 miesięcy stawianie ponad 63 tys. mieszkań – ogłosił wczoraj GUS. Wzrosła również w tym czasie – o 8,2 proc. – liczba lokali, na których budowę uzyskały pozwolenia (do 68,5 tys.).
– Nie jest to niebezpieczne dla rynku. To raczej powrót do normalności, czyli działania deweloperów sprzed 2009 r., zanim dotknął ich kryzys – komentuje Paweł Sztejter, partner w firmie doradczej Reas.[wyimek]
63 tysiące mieszkań zaczęli budować w ubiegłym roku deweloperzy[/wyimek]
Jego zdaniem nowa oferta deweloperska nie będzie miała tak znaczącego wpływu na zmiany ceny mieszkań jak duża podaż lokali gotowych od kilkunastu miesięcy, a ciągle niesprzedanych. To z tego powodu można będzie liczyć na przeceny na rynku nieruchomości.
Oferta firm deweloperskich wzrosła tak znacznie, gdyż nie tylko wznowiły one sprzedaż mieszkań wstrzymaną z powodu kryzysu finansowego, ale także ruszyły z całkiem nowymi projektami. W tych ostatnich ceny są często nawet o kilkaset złotych niższe na metrze w porównaniu z gotowymi mieszkaniami na osiedlach po sąsiedzku.