Reklama
Rozwiń
Reklama

Wydajemy 2,2 mld zł na herbaty

Niemal co trzecia złotówka wydawana przez Polaków na herbatę trafia do producentów herbat ziołowych i owocowych. W tym roku wydatki na nie zwiększą się o ok. 3 proc.

Publikacja: 08.08.2011 15:20

Wydajemy 2,2 mld zł na herbaty

Foto: Fotorzepa, Ryszard Waniek Rys Ryszard Waniek

Polacy są jednymi z największych amatorów herbaty w Europie. W tym roku średnio na jednego mieszkańca naszego kraju przypadnie 1 kg tego produkty - szacuje firma badawcza Euromonitor International. Tymczasem spożycie per capita w Europie Wschodniej będzie na poziomie 0,8 kg, a w Europie Zachodniej 0,7 kg.

Tak duże spożycie powoduje, że łączna wielkość rynku herbaty w naszym kraju nie rośnie już tak szybko, jak jeszcze kilka lat temu. Euromonitor szacuje, że w rym roku kupimy jej 40 tys. ton, wobec 39,8 tys. ton w 2010 r. Wielkość sprzedaży na tym poziomie utrzyma się co najmniej do 2015 roku.

Tegoroczne wydatki Polaków na herbatę urosną o 2,4 proc., co niemal 553 mln euro (ok. 2,2 mld zł). Nieco szybciej, bo o 3 proc.  będzie rosła w tym roku wartość segmentu herbat owocowych i ziołowych. W 2011 r. wyniesie ona ok. 162 mln euro. Natomiast za cztery lata rocznie będziemy przeznaczać na herbaty z suszonych ziół i owoców 175 mln euro.

Według firmy Nielsen w ubiegłym roku do herbat ziołowych należało prawie 21  proc. polskiego rynku herbaty pod względem wartości sprzedaży. Kolejne 8 procent przypadało na herbaty owocowe.

Wzrostu produkcji herbat ziołowych oraz popytu na nie na polskim rynku spodziewa się także Sylwia Mokrysz, członek zarządu Mokate.  - Dlatego inwestujemy w ich produkcję, w nowoczesne laboratoria i we własne mieszanki herbaciane – mówi Sylwia Mokrysz.

Reklama
Reklama

Swój udział w segmencie herbat ziołowych Mokate szacuje na ok. 25 proc. W 2011 r. firma wyda na inwestycje związane z produkcją herbat 15 mln zł, tyle samo co w 2010 r.

Wzrostu sprzedaży herbat innych niż herbaty czarne —  stanowią według Nielsena nadal około 60 proc. rynku w ujęciu wartościowym — spodziewa się także Herbapol Lublin. Do ich zakupów będzie nas według przedstawicieli firmy motywować coraz większa wiedza o zaletach zdrowotnych tych produktów. Ponadto tak duży udział herbat czarnych nie jest typowy w naszym regionie. Tylko w Czechach i na Słowacji niemal dwie trzecie kupowanych tam herbat to produkty na bazie owoców i ziół.

Coraz popularniejsze są w Polsce także herbaty zielone. Nielsen podaje, że w 2010 r. wydatki na nie zwiększyły się o 23 proc. Według Euromonitora do 2015 r. wartość tej części herbacianego  rynku zwiększy się do 20,4 mln euro. W 2010 r. była na poziomie 15,3 proc.

Polacy są jednymi z największych amatorów herbaty w Europie. W tym roku średnio na jednego mieszkańca naszego kraju przypadnie 1 kg tego produkty - szacuje firma badawcza Euromonitor International. Tymczasem spożycie per capita w Europie Wschodniej będzie na poziomie 0,8 kg, a w Europie Zachodniej 0,7 kg.

Tak duże spożycie powoduje, że łączna wielkość rynku herbaty w naszym kraju nie rośnie już tak szybko, jak jeszcze kilka lat temu. Euromonitor szacuje, że w rym roku kupimy jej 40 tys. ton, wobec 39,8 tys. ton w 2010 r. Wielkość sprzedaży na tym poziomie utrzyma się co najmniej do 2015 roku.

Reklama
Biznes
Biznes potrzebuje imigrantów, Shein pod ostrzałem Francji, Trump pomnaża majątek
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Biznes
Zachodnie koncerny znów rejestrują swoje marki w Rosji. Dlaczego to robią?
Biznes
Miało być bezpiecznie, będzie oszczędnie. Rząd majstruje przy cyberbezpieczeństwie
Biznes
Google inwestuje w Niemczech. Dobra wiadomość dla niemieckiego rządu
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Biznes
Nowy cel klimatyczny UE, obniżka stóp i kłopoty handlu
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama